Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Niedziela, 14 lipca. Imieniny: Kamili, Kamila, Marcelego
17/11/2014 - 09:00

Tobiasz kontra Wolak. Dogrywka w Gródku nad Dunajcem

Będzie druga tura wyścigów do wójtowskiego fotela w gminie Gródek nad Dunajcem. Walka rozegra się między obecnym włodarzem gminy Józefem Tobiaszem i Stefanem Wolakiem, który już rządził Gródkiem nad Dunajcem. Cztery lata temu przegrał wybory. Teraz chce powrócić na swoje dawne stanowisko.
To na razie wstępne wyniki - zastrzega Robert Koterla, przewodniczący Gminnej Komisji Wyborczej. Z szacunkowych danych wynika, że obecny wójt zdobył 47, 5 proc. głosów, a jego rywal, z którym zmierzy się w drugiej turze 30 proc.

Wystawiany przez Prawo i Sprawiedliwość pochodzący z Podola Górowej dotychczasowy wiceprzewodniczący Rady Gminy Józef Schabiński otrzymała 14, 5 proc. głosów, a przedsiębiorca z Bartkowej-Posadowej Piotr Jankowski, kandydat Komitetu Sądecka Wspólnota Samorządowa 7, 9 proc.

Jakie nastroje panują wśród zwycięzców pierwszej tury, których za dwa tygodnie czeka dogrywka?

Józef Tobiasz pytany przez portal Sądeczanin o to, czy brak powtórzenia sukcesu sprzed czterech lat to żółta kartka od mieszkańców gminy odpowiedział, że nie należy osiągniętego wyniku traktować w takich właśnie kategoriach.

- Myślę, że to raczej wynik negatywnej kampanii To wyborcy ostatecznie zdecydują, czy chcą żebym nadal był wójtem. Ja w każdym razie nadal jestem gotów pracować na rzecz gminy.

Wyniki pierwszej tury walki o wójtowski fotel ostrożnie komentuje Stefan Wolak.

- To na razie tylko wstępne dane. Od rana odbieram masę telefonów i odpowiadam, że należy poczekać na kolejne dwa wyborcze tygodnie.

Z danych gminnej Komisji Wyborczej w Grodu nad Dunajcem wynika, że frekwencja w gminie wyniosła około 60 proc.

(mika)

Fot. archiwum
 






Dziękujemy za przesłanie błędu