Tłumy waliły na kolejowy dworzec, bo... Kapela Ciupaga nagrywała teledysk [ZDJĘCIA]

Wyglądający zwykle na wymarły, sądecki dworzec kolejowy ożył dziś w cudowny sposób i wypełnił się tłumem ludzi. Nie byli to jednak pasażerowie, lecz…chętni do statystowania w nagraniach do teledysku góralskiego zespołu „Ciupaga”, któremu sławę przyniósł udział w telewizyjnym programie „Mam talent”.

Takiego tłumu ludzi na sądeckim kolejowym dworcu dawno nikt nie widział. Ludzie walili drzwiami i oknami, żeby „na żywo” zobaczyć góralski zespół „Cupaga”. Lotem błyskawicy po mieście rozeszła się wieść, że artyści kręcą teledysk, a w nagraniach weźmie udział sam Ferdek Kiepski czyli… Andrzej Grabowski. Niestety, aktora nie było, bo sceny z nim zostały wcześniej nakręcone, ale i tak nikt nie narzekał.

- Przyszliśmy, bo dowiedzieliśmy się, że do nagrań potrzebują statystów - mówi Andrzej Chlipała, który na sądecki dworzec przyszedł z córkami, Kasią i Zosią. Udało się. Naprawdę zagramy w teledysku. - Bardzo lubimy „Ciupagę”. To świetny, regionalny zespól i co najważniejsze, jest nasz. A my w domu wyznajemy zasadę „cudze chwalicie, swego nie znacie”.

- Nigdy nie widziałam planu zdjęciowego - mówi Kasia. - Bardzo byłam ciekawa jak to wygląda. Myślę, że to będzie świetna zabawa! - Moja młodsza siostra Zosia nawet specjalnie wyprostowała sobie na dziś włosy.

Artyści z „Ciupagi”, dla statystów mają otwarte serca i chętnie pozują do zdjęć.

Wśród statystów rola gwiazdy przypadła Jagodzie Durłak, która przyjechała do Nowego Sącza spod Krakowa. W teledysku odgrywa rolę dziewczyny, która ciągnie walizkę w dworcowym holu.

- To niesamowite. - Wygrałam dzień zdjęciowy do teledysku podczas aukcji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. To dla mnie wielkie przeżycie. Miałam ogromna tremę podczas kręcenia sceny. No i przekonałam się, że to wcale nie jest takie proste. Ale ogromnie mi się podobało.

Kręcenie teledysku to ciężka i żmudna praca. Sceny trzeba powtarzać wielokrotnie.

Artyści nie chcieli zdradzać fabuły klipu. - Kolejny teledysk wkrótce będzie dla syćkich. Generalnie możemy zdradzić tylko tyle, że jest to podróż do miejsca, gdzie mamy zagrać koncert. Po drodze mamy naprawdę różne perypetie i wiele komicznych sytuacji.Sądeczanie będą tutaj statystami, ponieważ będziemy grali na dworcu kolejowym. Będą oni grać rolę widzów i przechodniów.

Myślimy, że już za około miesiąc będzie oficjalna premiera w telewizji i tutaj w Nowym Sączu. Gorąco zapraszamy wszystkich - powiedział Piotr Krzywdziński, lider Kapeli Ciupaga.

- Nie chcemy zdradzać, jaką rolę odegra tutaj Andrzej Grabowski, ale wcielił się w bardzo fajną postać, która idealnie pasuje do scenariusza, który został stworzony. Na pewno będziecie mega zaskoczeni jaką rolę odegra. Będzie to na pewno petarda i nie chcemy na razie zdradzać szczegółów - dodał wokalista.

WTeledysk był nagrywany do nowej produkcji pod tytułem "Zguby". - Wstajemy rano, szukamy portfela, komórki i mamy pretensje nie wiadomo do kogo, a tak naprawdę jest to nasza wina - podsumował Piotr Krzywdziński.

[email protected] MŚ ([email protected]). Fot. JM, Adrian Maraś