Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 30 maja. Imieniny: Ferdynanda, Gryzeldy, Zyndrama
01/07/2023 - 17:15

Tłumy na najsłodszej biesiadzie pod słońcem. W niedzielę też wszystkie drogi prowadzą do Sądeckiego Bartnika [ZDJĘCIA]

Akacjowe, lipowe, wielokwiatowe, spadziowe… to tam leje się dziś płynne złoto. W ten weekend wszystkie drogi prowadzą do Stróż, do gospodarstwa Sądecki Bartnik, gdzie odbywa się najsłodsza biesiada pod słońcem. Impreza łączy fanów miodu. Tych, którzy się nim zajadają i tych, którzy go produkują. Jak zapowiada się tegoroczny miodowy sezon? - Na razie jest średnio – odpowiadają pszczelarze.

Akacjowe, lipowe, wielokwiatowe, spadziowe, od rodzajów miodu może zakręcić się w głowie.  Podczas dorocznej Biesiady u Bartnika przy słodkich stoiskach kłębią się  fani płynnego złota.

- Jesteśmy tu  co roku, bo  to przepiękne miejsce, no i najsłodszy piknik pod słońcem – mówią Iwona i Mateusz, którzy do Stróż przyjechali z Grybowa. – Chcemy kupić spadziowy miód, bo oboje go uwielbiamy.

Płynne złoto na stoisku to jeszcze ubiegłoroczne zbiory. Jaki będzie tegoroczny sezon? Krzysztof Kasztelewicz z Sądeckiego Bartnika ostrożnie mówi, że na razie jest nieźle.

czytaj też To może być prawdziwy hit. Wreszcie otworzy się szansa na własne M w Nowym Sączu?  

- W naszej okolicy ten sezon jak na razie jest średni – mówi Krzysztof Kasztelewicz z Sądeckiego Bartnika. -  Rok temu o tej porze mieliśmy już sporo wiosennego miodu. W tym roku było dużo chłodniej i takiego miodu, który zbiera się od połowy, do końca maja, po prostu nie było. Nie bez znaczenia  jest także i to, że w Małopolsce jest mało plantacji rzepaku.  U nas pszczelarze bazują na mniszkach i sadach.  Zobaczymy, jaki będzie lipiec i sierpień, bo to sezon na miód spadziowy. Na razie jesteśmy jeszcze przed zbiorami.

Jaki to ma wpływ na ceny miodu?   Są stabilne.  Słoik o pojemności 0,9 litra,  w który mieści się od 1,2 do  1,3 kilograma, kosztuje około 40 złotych.  Za ten spadziowy, trzeba zapłacić  więcej, 60-70 złotych - dodaje Kasztelewicz.  

Nie tylko miód kupić podczas  biesiady w Stróżach. Są też wina na miodzie i ręcznie robione słodycze.  Uwagę dzieci przykuwają  kolorowe lizaki. Najmłodsi chętnie też zaglądają do zagrody z kozami.

Czytaj też Prognoza pogody na pierwszy lipcowy weekend w Nowy Sączu

Zachwyt na twarzy maluchów, wywołuje pianie koguta, który w otoczeniu kwok króluje w „kuratorium”.

czytaj też A wszystko miało być pięknie... Tak się kończy wesele jak z bajki w czasach kryzysu

Dorośli biesiadują za stołami i zajadają się przysmakami serwowanymi przez stoiska z gorącymi daniami i przekąskami.  

czytaj też Została tylko kupa gruzu. Teraz postawią tu odjechaną budowlę. Czegoś takiego jeszcze w Sączu nie było [ZDJĘCIA]  

Atrakcji nie zabraknie także w niedzielę. Organizatorzy zapraszają do udziału w interesującej konferencji  pszczelarzy i naukowców.  Będzie o „Dobrostanie pszczół w naszych pasiekach” oraz o „Uzdrawiającej mocy ula i produktów pszczelich”.

Wspaniale zapowiada się też miodobranie i  degustacja  świeżego płynnego złota prosto z plastra miodu.

Czytaj też Komunikacyjny paraliżu. Omijajcie te drogi! [MAPY] 

Po południu sceną w Sądeckim Bartniku zawładną zespoły muzyczne. Zagra orkiestra dęta strażaków ochotników z Florynki oraz  heligoniści ze  Szkółki Muzykowania Ludowego z Kąclowej. Potem do akcji wkroczą celebryci z pokazem gotowania. Po szesnastej rozpocznie się występ gwiazd wieczoru. Publiczność będą bawić zespoły  Kruca Banda, Poparzeni Kawą Trzy oraz   kabaret Formacja Chatelet. ( [email protected]) fot.jm

Miodowy zawrót głowy podczas Biesiady u Sądeckiego Bertnika




W ten weekend wszystkie drogi prowadzą do Stróż. Przybywajcie!






Dziękujemy za przesłanie błędu