Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 2 maja. Imieniny: Longiny, Toli, Zygmunta
04/10/2022 - 12:35

Stary Sącz: ulica Morawskiego na tapecie. Też będzie jeden kierunek?

Okazuje się, że w Starym Sączu dyskusja na temat konieczności ustanowienia kolejnych ulic jednokierunkowymi nie milknie. Które ulice są teraz na tapecie?

Stary Sącz: ulica Morawskiego na tapecie. Też będzie jeden kierunek?

Jak pisaliśmy w publikacji Kolejna ulica jest już jednokierunkowa. Koniec ulicznej rewolucji w Starym Sączu ulica Tischnera też stała się w końcu ulicą jednokierunkową. Ten – podkreślmy to mocno – złożony proces zmiany organizacji ruchu na starosądeckich, bardzo wąskich ulicach trwa już od około dwóch lat. Zaczęło się od szukania sposobu na ukrócenie rajdów w okolicy Park&Ride. Jaki wtedy przyjęto plan działania pod spotkaniu z policją? Zajrzyjcie do artykułu Stary Sącz: nielegalne rajdy wokół Park&Ride? Policja organizuje spotkanie

Temat jednak nie cichnie, bo już pojawiają się kolejne sugestie w tym zakresie.

- Ulica Morawskiego wzdłuż domu handlowego do kapliczki też powinna być w jednym kierunku. Nie raz jest problem, by się minąć - alarmuje Mariusz Ogorzały.

- A Szkoła Podstawowa nr 2 przy Daszyńskiego? Tam to dopiero tragedia - zaznacza kolejna osoba.

Zobacz też: Uwaga, Stary Sącz! Ulica Topolowa zamknięta na dwa tygodnie

Co na to władze Starego Sącza. – Pomysł z ulicą Morawskiego jest bardzo dobry i cały czas go analizujemy. Rozważamy możliwość zrobienia jednego kierunku z wjazdem od strony Rynku do pawilonu handlowego, a utrzymanie dwóch kierunków jazdy od tego miejsca w stronę Daszyńskiego. Od dłuższego czasu analizujemy też kolejne możliwości poprawienia sytuacji przy wspomnianej Szkole Podstawowej numer 2, gdzie rano rzeczywiście sytuacja jest naprawdę poważna. Tyle tylko, że musimy cały czas mieć na względzie, że każda, nawet najmniejsza zmiany w organizacji ruchu choćby na pojedynczej ulicy, pociąga za sobą zmiany w ruchu w całej okolicy. To zespół naczyń połączonych – tłumaczy zastępca burmistrza Kazimierz Gizicki.

- Pewnie, że ulicą jednokierunkową jeździ się wygodniej, ale musimy też mieć na względzie bezpieczeństwo. Co mam na myśli? Przy ulicach jednokierunkowych ograniczamy trochę dojazd dla służb ratunkowych, bo jak jest jeden kierunek, to zawsze wiąże się on z koniecznością objechania jakiegoś odcinka, nadłożenia drogi. Wszystkie takie decyzje wymagają uczestnictwa inżyniera ruchu, pozytywnej opinii policji. To bardzo złożony proces, który trwa całymi miesiącami – podsumowuje nasz rozmówca. ([email protected] Fot.: ilustracyjne archiwum sądeczanin.info)







Dziękujemy za przesłanie błędu