Śmiertelny wypadek. 53-latek przygnieciony przez wózek widłowy

Wczoraj (17 lipca) około godz. 11.30 na terenie jednego z magazynów w miejscowości Tęgoborze miał miejsce śmiertelny wypadek.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że 53-letni mężczyzna, wykonując pracę wózkiem widłowym, w pewnym momencie z niego spadł i został przygnieciony – informuje st. sierż. Iwona Grzebyk-Dulak, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu. - Pomimo reanimacji mężczyzna zmarł w karetce pogotowia. Okoliczności i przyczyny zdarzenia są wyjaśniane – dodaje.
Policja wstępnie wykluczyła udział osób trzecich w śmiertelnym wypadku.
Jak się dowiedzieliśmy na miejscu zdarzenia pracowali inspektorzy Państwowej Inspekcji Pracy.
- Badamy okoliczności i przyczyny zdarzenia. Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna był operatorem wózka widłowego. Najprawdopodobniej podczas wykonywanej pracy spadł z niego – powiedział nam Józef Bajdel, nadinspektor pracy w Oddziale Państwowej Inspekcji Pracy w Nowym Sączu. – Wstępnie ustaliliśmy również, że wózek najprawdopodobniej obrócił się dwukrotnie wokół osi – dodał.
Jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie zmarły mężczyzna był długoletnim pracownikiem firmy Eurocash. Próbowaliśmy potwierdzić to w zakładzie pracy w Tęgoborzu. Kierownik magazynu poinformował nas, że nie udziela żadnych informacji związanych z wypadkiem i odesłał do centrali w Warszawie. Tam niestety nie udało nam się połączyć z osobą, która jest odpowiedzialna za kontakt z mediami.

(MIGA, ALF)
Fot. Arch. KMP w Nowym Sączu