Skąd się wziął bunkier przy trasie rowerowej w Barcicach?
- Jadąc dziś ścieżką rowerową przez Barcice, za mostem kierując się na stadninę koni po prawej stronie, zobaczyłem taki oto widok. Wykopany i wyrzucony przy ścieżce rowerowej Bunkier Ringstand 58C "Tobruk". Skąd on się tu wziął? Ktoś dom budował i bunkier przeszkadzał? Dziwny widok - wyrzucony kawałek historii. Może konserwator zabytków coś z tym zrobi – napisał do nas pan Norbert.
Dla niewtajemniczonych to rzeczywiście może być bulwersujący widok, ale uspokajamy wszystkich nim zainteresowanych – bunkier to własność Stowarzyszenia Historyczno Eksploracyjnego Sądecczyzny. To ten sam obiekt, o którego przenosinach pisaliśmy szczegółowo w publikacji Jak ratuje się… schrony? Betonowy kolos przeniesiony [ZDJĘCIA]
Członkowie SHES przetransportowali go tu z innej części gminy gdzie stał na terenie Sądeckiego Zakładu Eksploatacji Kruszywa. – Bunkier jest zabezpieczony i stoi na terenie, na którym za zgodą i dzięki pomocy burmistrza Jacka Lelka (gmina użyczyła SHES swój grunt - dop. red.) chcemy utworzyć ekspozycję, muzeum fortyfikacji – wyjaśnia prezes SHES Stanisław Pustułka. A my przypomnijmy, że podobnych obiektów członkowie SHES namierzyli i zabezpieczyli już kilka – wszystkie trafią na teren widoczny na zdjęciu wykonanym przez Czytelnika. ([email protected] Fot.: Czytelnik)