Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 25 kwietnia. Imieniny: Jarosława, Marka, Wiki
21/12/2021 - 15:05

Sącz: karetka czekała osiem godzin z pacjentem z COVID-19 pod szpitalem

Choć czwarta fala pandemii zaczyna się powoli wypłaszczać to w dalszym ciągu zdarzają się sytuacje, że karetka pogotowia ratunkowego stoi z pacjentem covidowym kilka godzin przed szpitalem. Tak było na przykład wczoraj w Nowym Sączu. Załoga karetki przekazała chorego do SOR po ośmiu godzinach.

Jak mówi Bożena Hudzik, dyrektor Sądeckiego Pogotowia Ratunkowego sytuacja jest obecnie taka, że karetki przewożą pacjentów z COVID-19 do tych szpitali, w których jest wolne miejsce, albo czekają aż w danej placówce medycznej zwolni się miejsce na oddziale covidowym. Są sytuacje, że załoga karetki pogotowia transportująca pacjenta covidowego w miarę szybko przekaże go do szpitala, ale są też i takie sytuacje, jaka miała miejsce wczoraj w Nowym Sączu, że ambulans czekał ponad osiem godzin na przyjęcie chorej osoby.

Takie sytuacje podczas trwającej od ubiegłego roku pandemii już były odnotowywane także w przypadku innych szpitali w Małopolsce.

- Wczoraj mieliśmy sytuację, że załoga karetki pogotowia czekała osiem godzin z pacjentem covidowym przed sądeckim szpitalem na wolne miejsce – powiedziała Sądeczaninowi Bożena Hudzik, dyrektor Sądeckiego Pogotowia Ratunkowego w Nowym Sączu. – Załoga przyjechała pod szpital o godz. 13, potem mieliśmy informację, że trzeba czekać i czekaliśmy do wieczora. Dopiero o godz. 21.24 pacjent został przyjęty.

Jak mówi nasza rozmówczyni zdarzały się też w ostatnich dniach takie sytuacje, że kiedy karetka z pacjentem covidowym podjeżdżała pod szpital otrzymywała informacje, że w danej placówce nie ma wolnego miejsca. Ambulans był wtedy kierowany do innej placówki.

W Szpitalu Specjalistycznym im. J. Śniadeckiego w Nowym Sączu jest obecnie leczonych 112 pacjentów covidowych (na 102 miejsca), którymi dysponuje ta placówka. Sześciu pacjentów covidowych przebywa na Oddziale Intensywnej Terapii, choć dla tych chorych są tam tylko cztery łóżka. Sytuacja, jeśli chodzi o obłożenie łóżek covidowych w sądeckim, jak i w innych małopolskich szpitalach jest bardzo dynamiczna. Zmienia się dosłownie z godziny na godzinę.

Wczoraj w sądeckim szpitalu zostało przyjętych dziesięciu pacjentów covidowych. Zapytaliśmy o wczorajszą sytuację rzeczniczkę sądeckiego szpitala Agnieszkę Zelek Rachtan.

- Potwierdzam, że załoga pogotowia ratunkowego czekała pod Szpitalnym Oddziałem Ratunkowym – mówi rzeczniczka sądeckiego szpitala. – Było to związane z tym, że wczoraj do naszej placówki trafiło bardzo dużo pacjentów covidowych. Wczoraj nie mieliśmy wolnych miejsc o czym wcześniej został poinformowany koordynator i dyspozytornia. To nie do nas należy decyzja, gdzie karetka zostaje zadysponowana. Dlatego karetka czekała aż zwolni się miejsce w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym. Kiedy tak się stało pacjent został przyjęty do szpitala.

Biorąc pod uwagę liczbę nowych potwierdzonych zakażeń koronawirusem to IV pandemiczna fala zaczyna się spłaszczać, ale jak mówi szefowa Sądeckiego Pogotowia Ratunkowego liczba pacjentów, u których jest potwierdzany COVID – 19 ciągle jest duża.

- Transportujemy wielu pacjentów w ciężkich stanach z saturacją poniżej 94 proc., wymagających tlenoterapii – dodaje nasza rozmówczyni.

Przyznaje jednak, że dzień do dnia jest nierówny.

- Są dni, że zdajemy pacjentów do szpitali szybciej, ale są dni takie, jak wczoraj, że niestety czeka się kilka godzin – dodaje dyrektor Hudzik.

Karetki Sądeckiego Pogotowia Ratunkowego transportują pacjentów covidowych do różnych szpitali w Małopolsce, tam, gdzie jest akurat wolne miejsce: do Krynicy, Limanowej, Gorlic, Bochni, Brzeska, Dąbrowy Tarnowskiej, czy Suchej Beskidzkiej.

Dyrektor Hudzik przyznaje, że większość pacjentów zakażonych koronawirusem, którzy przewożeni są do szpitali do ludzie młodzi.

Kiedy karetka pogotowia czeka z pacjentem tak długo pod szpitalem musi być zastąpiona przez inną karetkę jeżdżącą w ramach systemu ratownictwa medycznego.

- W takiej sytuacji jedzie na wezwanie zawsze pierwsza wolna karetka będącą w systemie – dodaje szefowa sądeckiego pogotowia. – Zdarza się tak, że na przykład na teren Nowego Sącza może przyjechać karetka z Korzennej, z Rytra, Krynicy Zdroju

[email protected], fot. IM – zdjęcie ilustracyjne.







Dziękujemy za przesłanie błędu