Rozkopany Gródek nad Dunajcem. Utrudnień ciąg dalszy [ZDJĘCIA]
W te wakacje możliwości podróżowania są znacznie ograniczone. Nie chodzi nawet o to, że boimy się o zakażenie koronawirusem. Każdy wyjazd może wiązać się z nieoczekiwanym zwrotem akcji, chociażby w postaci zamknięcia granic. Nie każdy może sobie pozwolić na wymuszony, dłuższy urlop z dala od Polski.
Nie tylko Morze Bałtyckie i Mazury są oblegane. Miejsce na leżak i koc ciężko znaleźć również nad Jeziorem Rożnowskim w Gródku nad Dunajcem, zwłaszcza w weekend. Całej sytuacji nie ułatwiają trwające nadal uciążliwe remonty dróg w gminie.
Czytaj też: Gródek nad Dunajcem: kierowcy mają dość. Od stania w korkach puszczają im nerwy
Na trasie tworzą się korki i zatory, a ruch odbywa się wahadłowo. Niektórzy kierowcy nie do końca przestrzegają zaleceń służb i znaków drogowych, przez co dezorganizują możliwość sprawnego przejazdu. Dojazd do Gródka może być nieco wyczerpujący, jednak remont jest konieczny. Już niebawem odwiedzający gminę będą mogli cieszyć się zupełnie nową nawierzchnią.
[email protected], fot. TK