Również sądeczanie żegnali marszałka Józefa Piłsudskiego
W składzie delegacji byli: dowódca 1 p.s.p. – ppłk dypl. Kazimierz Alexandrowicz z adiutantem (por. Ernest Herold), poczet chorągwiany (ppor. Marian Pierzchała, st. sierż. Józef Kącki, st. sierż. Józef Olszanecki, st. sierż. Michał Wójcik), pluton honorowy (por. Bazyli Romanow – dowódca).
15 maja 1935 r. o godzinie 9.00 w kaplicy szkolnej w Nowym Sączu odprawione zostało przez starszego kapelana ks. Jakuba Steca nabożeństwo żałobne za spokój duszy Pierwszego Marszałka Polski, w którym wzięła udział delegacja 1 p.s.p.. Na murach ukazały się afisze następującej treści:
„Obywatele!
Nad Polską całą, nad wszystkimi sercami mieszkańców Państwa, roztoczyła się żałoba. Przestało bić serce Największego Syna Polski Współczesnej: Marszałek Józef Piłsudski nie żyje! Żałoba dotknęła całe państwo, dotknęła nie mniej boleśnie ziemię podhalańską, na której Marszałek Piłsudski toczył krwawe boje o wolność i Niepodległość Państwa...".
16 maja 1935 r. o godzinie 18.00 w auli Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół” w Nowym Sączu odbyła się żałobna akademia w związku ze śmiercią Józefa Piłsudskiego. O godzinie 19.30 odbyła się manifestacja żałobna na Rynku. „Zgromadziła przeszło 15 tysięcy ludzi.
Wszystkie organizacje bez różnicy wyznań, poglądów politycznych wzięły udział w wielkim hołdzie składanym na nowosądeckim rynku Cieniom Budowniczego Państwa, na tym samym rynku, na którym w 1914 roku odbierał walczący o Polskę Komendant, defiladę oddziałów legionowych po marcinkowickiej bitwie i miłość ludu sądeckiego”. O godzinie 22.30 wyjechała asysta wojskowa 1 p.s.p. w sile dwóch kompanii na pogrzeb marszałka Józefa Piłsudskiego w Krakowie.
Pierwsza kompania honorowa w składzie: kpt. Andrzej M. Wójcik (dowódca), ppor. Ewald Migula, ppor. Władysław Przymeński, ppor. Witold Witoszyński (dowódcy plutonów), a także podoficerowie, st. sierż. Jan Legutko, st. sierż. Władysław Maroń, st. sierż. Ludwik Skoczeń, sierż. Józef Banach, sierż. Kazimierz Kowalski, sierż. Karol Pogwizd, plut. Edward Broniek, plut. Józef Michalik II, plut. Ludwik Potok, plut. Michał Sztokało, kpr. Zygmunt Grabowski.
Druga kompania honorowa w składzie: kpt. Jan Rękorajski (dowódca), ppor. Antoni W. Dusza, ppor. Jan S. Kukla, por. Wojciech Znamirowski (dowódcy plutonów), a także podoficerowie, st. sierż. Tadeusz Dybus, st. sierż. Józef Regiec, st. sierż. Bolesław Sentysz, sierż. Józef Brenkus, sierż. Andrzej Dolata, sierż. Franciszek Maliszewski, sierż. Władysław Szczurek, plut. Ferdynand Kumorek, plut. Rudolf Salawa, plut. Stanisław Siedlarz, kpr. Anastazy Grabowski, kpr. Zenon Strzępek.
17 maja 1935 r. poczet sztandarowy i pluton honorowy 1 p.s.p. wziął udział w warszawskiej części pogrzebu Józefa Piłsudskiego, defilując przed trumną Pierwszego Marszałka Polski, którego pułk obdarzył kilka lat wcześniej swoją Odznaką Honorową nr 2.
18 maja 1935 r. delegacja nowosądeckiego garnizonu wzięła udział w pogrzebie Józefa Piłsudskiego w Krakowie (mjr dypl. Józef J. Bischof, kpt. Edward Dietrich, kpt. Ignacy Jeleń, kpt. Antoni K. Michalik, kpt. Bolesław Miłek, kpt. Jan K. Suchorzewski, por. Franciszek K. Czerwiński, por. Marian Pachoń, por. Ludwik Stolarczyk, por. Aleksander Stoma, por. Tadeusz K. Wrześniowski, por. Roman Zaziemski, ppor. Jan M. Krukowski, st. sierż. Bolesław Gądek, st. sierż. Tadeusz Kuzak, st. sierż. Ksawery Zawrzykraj, sierż. Franciszek Borkowski, kpr. Albin Fortuna, kpr. Tomasz Marszałek, kpr. Józef Nowacki, kpr. Stanisław Popiela, kpr. Jan Wacławik, kpr. Franciszek Wójcik, kpr. Franciszek Zdeb).
W trakcie pogrzebu stałą asystę przy trumnie Pierwszego Marszałka Polski pełnił były dowódca 1 p.s.p., płk dypl. Witold Wartha. Tłumy żałobników wysłuchały słów Prezydenta RP Ignacego Mościckiego, który powiedział m.in.:
„Cieniom królewskim przybył towarzysz wiecznego snu. Skroni jego nie okala korona, a dłoń nie dzierży berła. A królem był serc i władcą woli naszej. Półwiekowym trudem swego życia brał we władanie serce po sercu, duszę po duszy, aż pod purpurę królestwa swego ducha zagarnął niepodzielnie całą Polskę. Śmiałością swej myśli, odwagą zamierzeń, potęgą czynów (...) dał Polsce wolność, granice, moc i szacunek…” (Jerzy Giza)