Przydałoby się więcej buspasów w Nowym Sączu. Szukają na nie miejsca

Zobacz tez: Przecieraliśmy oczy ze zdumienia! Gdzie się podziały korki w Nowym Sączu?

Najpierw kilka słów komentarza do buspasa przed mostem helleńskim. - Buspas, który jest zlokalizowany od zjazdu z rynku i od Bulwaru Narwiku służy usprawnieniu komunikacji zbiorowej MPK, czy busów i autobusów, które wyjeżdżają w kierunku mostu heleńskiego. Tak naprawdę czas oczekiwania na skręt w lewo, w stronę Heleny czy nawet na jazdę na wprost na Tarnowską w całej kolejce pojazdów osobowych, szczególnie w okolicach godziny 15 zmusiło nas do podjęcia decyzji by ten buspas spróbować tam zastosować – komentuje dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg Adam Konicki.

- Nie jest to klasyczny buspas, bo jest on połączony z prawo skrętem. Prosimy tutaj kierowców o wyrozumiałość, o bezpieczną jazdę i przede wszystkim wpuszczanie tych autobusów i busów do ruchu okrężnego – apeluje szef sądeckich drogowców.

Zobacz też: Nowy Sącz: wytyczyli nowy buspas dla przewoźników przy rondzie pod zamkiem

Tak naprawdę temat budowy kolejnych buspasów w mieście nie schodzi z tapety i z ust sądeczan od wielu lat. Ten pod zamkiem to kropla w morzu sugestii. Czy miasto ma zatem zamiar zrobić kolejne buspasy? I czy przede wszystkim jest na to miejsce?

- Możemy korzystać z buspasów na ulicy Królowej Jadwigi. Zrobić buspas i wyłączyć jeden pas ruchu i dedykować go autobusom, ale tak naprawdę zwiększymy w ten sposób kolejki dla pojazdów osobowych. Wiemy, że na Królowej Jadwigi natężenie ruchu zwiększa się w okolicach godziny 15 i tutaj MPK też tak skroiło swoje rozkłady jazdy żeby ilość autobusów, które mogłyby tu utknąć w korku zmniejszyć do minimum - mówi szef MZD.

Nie sposób przy takiej rozmowie nie wspomnieć o ulicy Węgierskiej. Według wielu mieszkańców Nowego Sącza i Starego Sącza byłoby to idealne dopełnienie do inwestycji, jaką była budowa dworca MPK w Starym Sączu.

- To jest bardzo ciężki temat. Tam ze względu na lokalizację zjazdów indywidualnych i bardzo zwartą zabudowę jednorodzinną ten buspas wyglądałby tak, że mieszkańcy, którzy mieszkają przy tej ulicy musieliby praktycznie w sposób ciągły korzystać z tego buspasa. Tutaj zasadność takiej przebudowy musi być analizowana z dwóch stron – odpowiada Konicki. – Ponadto ten przekrój i ta konstrukcja drogi, która tam jest nie zezwala na buspas. Musielibyśmy ulicę Węgierską gruntownie przebudować – kwituje dyrektor. ([email protected] Fot.: ilustracyjne archiwum sądeczanin.info)

Zobacz też: Nowe parkingi przy Młyńskiej będą jednak płatne