Przejście z czasu zimowego na letni jest szkodliwe? Grozi nam zawał serca

Zmiana czasu już od wielu lat budzi kontrowersje. W Polsce została wprowadzona w okresie międzywojennym, aby lepiej dopasować aktywność człowieka do godzin, w których jest jasno. Chodziło również o oszczędzanie energii, jednak coraz więcej ekspertów przekonuje, że nie jest ona uzasadniona ekonomicznie. Nie ma z tego żadnych oszczędności, a szkody jakie powoduje dla organizmu są ogromne. Zdaniem specjalistów, przejście z czasu zimowego na letni jest szkodliwe.

- Potrzebujemy około trzech dób, żeby dostosować się do zmiany czasu. Powodem jest fakt, że nasz rytm dobowy, regulowany przez wiele mechanizmów (m.in. hormonalnych i metabolicznych), zostaje zakłócony. Dodatkowo wiosenna zmiana czasu zabiera nam godzinę snu w ciągu doby – przynajmniej zanim się przyzwyczaimy. Z tych powodów przejście na czas letni jest wręcz niebezpieczne dla zdrowia – ostrzega prof. Helena Martynowicz z Laboratorium Snu Kliniki Chorób Wewnętrznych, Zawodowych, Nadciśnienia Tętniczego i Onkologii Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu.

Zobacz też Zmieniamy czas z zimowego na letni. Nie zapomnij przestawić zegarka tej nocy

Zmiana czas i mniejsza ilość snu może powodować zaburzenia koncentracji, senność i uczucie zmęczenia. W takiej sytuacji szczególnie muszą uważać osoby, które mają problemy z sercem, bo niedobór snu zwiększa ryzyko zawału.

- W poniedziałki po zmianie czasu obserwujemy więcej zawałów serca niż w pozostałe dni tygodnia. Ostatnie badania wskazują również na zwiększenie liczby wypadków komunikacyjnych, szczególnie motocyklowych, w ciągu 7 dni po zmianie czasu. Obserwujemy także wzrost liczby udarów mózgu, zaburzeń rytmu serca, szczególnie migotania przedsionków oraz przyjęć pacjentów do szpitali – tłumaczy prof. Helena Martynowicz.

Zobacz też Gdy śpimy za długo – źle, gdy za mało jeszcze gorzej. Sen ma swoje tajemnice

Co zrobić, aby zminimalizować ryzyko zawału serca? Eksperci radzą, aby podczas przechodzenia na czas letni, zaplanować sobie kilkudniowy urlop, a podejmowanie ważnych decyzji odłożyć na później, bo nasza zdolność oceny i podejmowania decyzji może być zaburzona.

- Sen jest niezmiernie ważny dla zdrowia, bo w jego trakcie regeneruje się cały organizm. Szczególnie ważna jest pierwsza połowa nocy, podczas której śpimy snem głębokim, wolnofalowym, w trakcie którego następuje odnowa komórkowa. Zwalnia akcja serca, spada ciśnienie krwi, mięśnie się rozluźniają – dodaje. (opr. [email protected] Źr. Uniwersytecki Szpital Kliniczny we Wrocławiu, Fot. Pixabay)