Prokuratura zna już wyniki sekcji zwłok Madzi z Brzeznej
Wielonarządowa niewydolność organów oraz wyniszczenie i odwodnienie organizmu to według biegłych Zakładu Medycyny Sadowej przyczyna śmierci maleńkiej Madzi z Brzeznej.
Zmiany te, jak napisali w swoje ekspertyzie biegli zostały wywołane najprawdopodobniej nieprawidłowym odżywianiem i skrajnym niedożywieniem.
O otrzymanych wynikach sekcji zwłok poinformował nasz portal Piotr Kosmaty z krakowskiej prokuratury apelacyjnej.
- Prokuratura otrzymała także wyniki zakończonej w ubiegłym tygodniu obserwacji sądowo-psychiatrycznej rodziców zmarłego dziecka. dziecka. Jednak ze względu na dobro śledztwa prokuratura zdecydowała o nieujawnianiu jego treści - mówi prokurator Kosmaty
Przypomnijmy, że rodzice niemowlęcia są podejrzani o znęcanie się nad dzieckiem ze szczególnym okrucieństwem i nieumyślne spowodowanie jego śmierci. W ubiegłym tygodniu Sąd Rejonowy w Nowym Sączu uwzględnił wniosek złożony przez sądecka prokuraturę okręgową o przedłużeniu i zdecydował, że Joanna i Michał. P nadal pozostaną w areszcie.
Z decyzją sadu nie zgadzają się adwokaci małżonków. Na jego postanowienie zamierzają złożyć zażalenie drugiej instancji, a więc Sądu Okręgowego w Nowym Sączu. Jak informuje obrońca Michała P. mecenas Marek Eilmes w tej chwili przygotowywane są stosowne dokumenty.
(mika)
fot.sxc.hu
O otrzymanych wynikach sekcji zwłok poinformował nasz portal Piotr Kosmaty z krakowskiej prokuratury apelacyjnej.
- Prokuratura otrzymała także wyniki zakończonej w ubiegłym tygodniu obserwacji sądowo-psychiatrycznej rodziców zmarłego dziecka. dziecka. Jednak ze względu na dobro śledztwa prokuratura zdecydowała o nieujawnianiu jego treści - mówi prokurator Kosmaty
Przypomnijmy, że rodzice niemowlęcia są podejrzani o znęcanie się nad dzieckiem ze szczególnym okrucieństwem i nieumyślne spowodowanie jego śmierci. W ubiegłym tygodniu Sąd Rejonowy w Nowym Sączu uwzględnił wniosek złożony przez sądecka prokuraturę okręgową o przedłużeniu i zdecydował, że Joanna i Michał. P nadal pozostaną w areszcie.
Z decyzją sadu nie zgadzają się adwokaci małżonków. Na jego postanowienie zamierzają złożyć zażalenie drugiej instancji, a więc Sądu Okręgowego w Nowym Sączu. Jak informuje obrońca Michała P. mecenas Marek Eilmes w tej chwili przygotowywane są stosowne dokumenty.
(mika)
fot.sxc.hu