Poszukiwania w Nowym Sączu. Kilkadziesiąt osób szukało w nocy 51- latka
To była bardzo pracowita noc dla strażaków i policjantów z Nowego Sącza. Po godzinie dwudziestej trzeciej służby ratunkowe na równe nogi postawiła informacja, że zaginął mieszkaniec ulicy Podgórskiej.
Zobacz też Ma zaledwie 25 lat, a już ściga ją policja. Sporo ma na sumieniu
51-latek wyszedł z domu około godziny dwudziestej trzeciej. Nie wiadomo, gdzie się udał. Jego życie było zagrożone, bo mężczyzna ma zaburzenia psychiczne. Dosłownie już po chwili na ulicy Podgórskiej zaroiło się od strażaków i policjantów.
- Przeszukaliśmy teren w pobliżu miejsca, w którym mieszka zaginiony 51-latek. Sprawdziliśmy także teren przy ulicy Librantowskiej, Grabowej i Chruślickiej. Przeszukaliśmy brzegi rzeki Łubinka – powiedział nam Marian Marszałek, rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu.
Poszukiwania zostały przerwane po godzinie pierwszej. Ratownikom nie udało się odnaleźć zaginionego mężczyzny.
- Dzisiaj rano przed godziną ósmą poszukiwania zostały zakończone. Mężczyzna sam powrócił do rodziny - powiedziała naszej redakcji kom. Justyna Basiaga z sądeckiej policji. ([email protected] Fot. Ilustracyjna OSP Nowy Sącz Biegonice)