Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 6 lipca. Imieniny: Dominiki, Jaropełka, Łucji
16/09/2022 - 18:35

Posypią się kary za złe parkowanie hulajnóg w Nowym Sączu. Kto zapłaci?

Miasto zapowiada, że hulajnogi zagrażające pieszym i innym uczestnikom ruchu będą usuwane na koszt właściciela, czyli operatora. Operator będzie musiał również zapłacić za odholowanie hulajnogi. Czy tę opłatę przerzuci na użytkownika?

Czytaj także: Hulaj noga, piekła nie ma. Radna grzmi o bałaganie na ulicach

Problem, który pojawił się w Nowym Sączu wraz z pojawieniem się dziś już trzech operatorów hulajnóg elektrycznych nagłośniła na ostatniej sesji rady radna Teresa Cabała (klub PiS-Wybieram Nowy Sącz). Radna mówiła, że sygnały, dotyczące złego parkowania hulajnóg, a także ich porzucania w mieście, gdzie popadnie płyną od mieszkańców.

Po wtorkowej sesji na stronie Urzędu Miasta Nowego Sącza został zamieszczony komunikat, kierowany do użytkowników hulajnóg elektrycznych.

Okazuje się, że takie interwencje zgłaszane są do straży miejskiej. Jak powiedział Sądeczaninowi Wojciech Tyrkiel, po. komendanta miejskiego straży miejskiej w Nowym Sączu nie ma dnia, aby strażnicy miejscy nie odnotowywali takich zgłoszeń.

- Tak to wygląda – mówi Wojciech Tyrkiel. – Oczywiście część z nich nie potwierdza się. Bywa tak, że po sprawdzeniu na miejscu nie mamy zastrzeżeń do tego, jak pozostawiona została hulajnoga. Mam tutaj na myśli to, że jest ona ustawiona zgodnie z obowiązującymi przepisami, czyli prawidłowo. Jest zachowana odległość 1,5 metra wolnego przejścia, czy też hulajnoga stoi przy krawędzi chodnika. Wówczas nie ma podstaw do tego, abyśmy interweniowali.

Ale nie zawsze tak jest. Jak mówi szef sądeckiej straży miejskiej, część tych zgłoszeń jest, niestety zasadna. Hulajnogi są położone w poprzek chodnika, utrudniają ruch pieszych.

- Jeśli nasz patrol na miejscu potwierdzi taką sytuację to wówczas informujemy przedstawiciela danego operatora w Nowym Sączu o zaistniałej sytuacji – dodaje komendant. – Wtedy przedstawiciel tego operatora musi pojawić się w tym miejscu i przestawić hulajnogę tak, aby nie tarasowała ruchu.

Czytaj także: Niepisana obwodnica Nowego Sącza coraz bliżej remontu. Nareszcie!

Jeśli dany operator nie dostosuje się do poleceń strażników to wówczas odholowuje się taką hulajnogę elektryczną na koszt jej właściciela. Na razie, jak mówi komendant straży miejskiej nie było w Nowym Sączu takiego przypadku. Hulajnogi będą odholowywane na koszt operatora na parking strzeżony przy ul. Tarnowskiej.

Jaki jest koszt odholowania takiej hulajnogi?

To 24,60 zł, a koszt za przechowanie hulajnogi elektrycznej na parkingu strzeżonym to 10 groszy za dobę.

- Aby odebrać hulajnogę operator, czyli jej właściciel musi zgłosić się do dyżurnego w siedzibie straży miejskiej w Nowym Sączu, uzyskać zezwolenie na odbiór hulajnogi – tłumaczy komendant Tyrkiel. - Operator musi także uiścić stosowną opłatę za odholowanie pojazdu i jego przetrzymanie na parkingu strzeżonym.

W ubiegłym tygodniu do wszystkich operatorów hulajnóg w Nowym Sączu została przesłana informacja o takiej procedurze na wypadek, gdyby operatorzy nie reagowali na sygnały o źle zaparkowanych albo porzuconych hulajnogach.

Operator owszem zapłaci za odholowanie źle zaparkowanej hulajnogi na parking strzeżony, ale jak może odzyskać te kwotę od użytkownika hulajnogi, który porzucił ją, albo pozostawił w miejscu, w którym nie powinna stać? Sprawa nie jest taka prosta jak się wydaje.

- W przypadku odholowania nieprawidłowo zaparkowanej hulajnogi operator na drodze cywilnej ściąga poniesione koszty z tego tytułu od ostatniego użytkownika – wyjaśnia Beata Cieszyńska, właścicielka oddziału blinkee.city Nowy Sacz. (jest to pierwszy operator, który na nowosądecki rynek wszedł w kwietniu tego roku – przyp. red.). – Nasz regulamin w aplikacji określa jak należy użytkować i parkować wypożyczony pojazd i w razie niezastosowania się do niego użytkownik zostaje on obciążony kosztami.

Dlatego, jak mówi nasza rozmówczyni, bardzo ważne jest dodawanie zdjęcia prawidłowo zaparkowanej hulajnogi przez użytkowników po zakończeniu przejazdu. Jest to dowód zastosowania się do regulaminu.

Dlaczego jest to tak istotne? Okazuje się, że zdarzały się już przypadki, że ostatni użytkownik hulajnogi zaparkował ją poprawnie, a potem inna osoba, która nie korzystała z tego pojazdu go przestawiła, albo wyrzuciła, przewróciła.

- W sytuacjach z udziałem osób trzecich, taki użytkownik nie będzie obciążony kosztami – zapewnia Beata Cieszyńska.

Szefowa nowosądeckiego oddziału operatora blinkee.city Nowy Sacz nie ukrywa, że, kiedy ten operator wkroczył z elektrycznymi hulajnogami na nowosądecki rynek zdarzały się, niestety akty wandalizmu.

- Zostały one przez nas zarejestrowane i zgłoszone do odpowiednich służb. Jeden z naszych użytkowników umieścił hulajnogę w rzece za co został obciążony kosztami naprawy. Takie czyny mają swoje konsekwencje. Nasza aplikacja pozwala na śledzenie położenia pojazdu i wszelkich ruchów z nim związanych. Jeśli przykładowo ktoś dotknie hulajnogi, uruchamia się w niej alarm i widać w aplikacji nieautoryzowane przemieszczenie się pojazdu. Na początku często znajdowaliśmy hulajnogi w piwnicach czy garażach, do których zaprowadzał nas sygnał GPS. Dlatego przypominam wszystkim użytkownikom o stosowaniu się do regulaminu i odpowiedzialne korzystanie z naszych hulajnóg – dodaje nasza rozmówczyni

Jeden z naszych czytelników udostępnił nam (dziękujemy) zdjęcie hulajnogi elektrycznej „zaparkowanej” na – zobaczcie sami.

Komunikat:

Przepisy jasno określają sposób korzystania z tego typu urządzeń. Zgodnie z art.47 ust. 3 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym (t.j. Dz. U. z 2022 r. poz. 988 z późn. zm.) pozostawienia m.in. hulajnogi elektrycznej na chodniku jest dopuszczalne jedynie w przeznaczonym do tego miejscu (wyznaczonym przez zarządcę drogi). W przypadku braku takiego miejsca, pozostawienie pojazdu na chodniku będzie możliwe tylko przy jednoczesnym spełnieniu następujących warunków:

  •  hulajnoga elektryczna musi być ustawiona jak najbliżej zewnętrznej krawędzi chodnika, najbardziej oddalonej od jezdni,
  •  hulajnoga elektryczna musi być ustawiona równolegle do krawędzi chodnika,
  •  szerokość chodnika pozostawionego dla ruchu pieszych musi być, nie mniejsza niż 1,5 m.
  • W nowelizacji ustawy wskazano też wysokość opłat za usunięcie z drogi hulajnogi elektrycznej lub urządzenia transportu osobistego. Pojazdy te mogą zostać usunięte z drogi na koszt właściciela, m.in. w przypadku pozostawienia ich w miejscu, gdzie jest to zabronione i utrudnia ruch lub w inny sposób zagraża bezpieczeństwu. Dyspozycję usunięcia pojazdu z drogi może wydać policjant lub strażnik gminny (miejski).
  • W przypadku niedostosowania się do powyższych przepisów hulajnogi będą odholowywane na koszt właściciela.

[email protected], fot. Grzegorz Ogorzałek.







Dziękujemy za przesłanie błędu