Podejrzany trzydziestolatek usłyszał zarzut zabójstwa siostry

Do zbrodni doszło w czasie, gdy rodzeństwo samo przebywało w mieszkaniu. Dorosłe, zakrwawione dzieci znalazła ich matka po powrocie do domu. Widząc co się stało, czym prędzej pobiegła po pomoc do sąsiadów. Kobieta zaalarmowała służby ratownicze.

Ranny brat 29-latki jeszcze tego samego wieczora został zabrany z mieszkania karetką pogotowia ratunkowego do sądeckiego szpitala. Mężczyzna, który najprawdopodobniej próbował targnąć się na swoje życie, trafił na stół operacyjny.

O sprawie pisaliśmy – Czytaj:

Nowy Sącz: Rodzinna sprzeczka zakończyła się tragedią. Brat zabił siostrę?

Sądeczanin TV: Tragedia przy ul Browarnej. Zabił siostrę?

Przesłuchanie trzydziestolatka przez śledczych było możliwe, za zgodą lekarzy, w piątek wieczorem. Jego stan zdrowia pozwolił już bowiem na to.

- Mężczyznę przesłuchano w charakterze podejrzanego – powiedział Sadeczaninowi.info Waldemar Starzak, prokurator rejonowy w Nowym Sączu. – Został mu przedstawiony zarzut zabójstwa siostry. Podejrzany złożył w tej sprawie obszerne wyjaśnienia. Przyznał się do zarzucanego mu czynu. Przesłuchani zostali także matka rodzeństwa, która także złożyła zeznania oraz policjanci.

Śledczy, z uwagi na dobro prowadzonego śledztwa, nie ujawniają żadnych szczegółów dotyczących treści wyjaśnień złożonych przez podejrzanego, jak i zeznań jego matki.

W piątek w Zakładzie Medycyny Sądowej CM UJ w Krakowie została przeprowadzona sekcja zwłok zmarłej 29-latki.

Autopsja da śledczym odpowiedź na szereg pytań. Między innymi to kluczowe - jaka była przyczyna śmierci kobiety?

Szef sądeckiej prokuratury, z uwagi na dobro prowadzonego śledztwa nie chce wdawać się w szczegóły związane z wynikami sekcji.

Prokuratura skierowała już do sądu wniosek o zastosowanie wobec podejrzanego aresztu tymczasowego na trzy miesiące. Sąd ma zebrać się na posiedzeniu w tej sprawie jutro.

(MACH)
Fot. (MACH)