Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Wtorek, 30 kwietnia. Imieniny: Balladyny, Lilli, Mariana
29/05/2013 - 13:26

Odmowa koncesji alkoholowej dla Sokołowskiej to dyskryminacja!

To Rada Miasta, a nie ustawodawca, ustala zasady lokowania miejsc sprzedaży alkoholu. - Sklep pani Sokołowskiej był w tym miejscu pierwszy i komisja koncesyjna nie powinna odmówić mu przedłużenia koncesji. To ten punkt przedszkolny powinien sobie poszukać innej lokalizacji - mówi Janusz Kowalski, przewodniczący krakowskiej Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych i Przeciwdziałania Przemocy w Rodzinie

W artykule Kto wykończył sklep? Przedszkolaki czy ustawodawca?
opisaliśmy przypadek odmowy przedłużenia koncesji na sprzedaż alkoholu sklepowi, który istnieje od 17 lat, a od niedawna sąsiaduje z punktem przedszkolnym, założonym w ubiegłym roku. 

Decydująca o koncesjach Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych powołała się na Uchwałę Rady Miasta Nowego Sącza z 24 października 2000 r., która stanowi: „Nie wydaje się zezwoleń na sprzedaż i podawanie napojów alkoholowych na terenie i w bezpośrednim sąsiedztwie szkół i placówek przedszkolnych oraz innych zakładów i placówek oświatowo-wychowawczych(…)”

Właścicielka sklepu, Urszula Sokołowska wysłała odwołanie od tej decyzji do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. Czytamy w nim m.in.: „Spowodowane jest to tym, że w tym samym budynku została otworzona placówka punktu przedszkolnego. Placówka ta działa (…) od 1 roku w lokalu przeznaczonym na działalność handlową. Jesteśmy współwłaścicielami budynku w części, gdzie znajduje się nasz sklep i nigdy nie zostaliśmy poinformowani o zmianie przeznaczenia lokalu dzierżawionego przez ten punkt przedszkolny, ani nigdy nie wyraziliśmy na to zgody.(…) Nieprzyznanie koncesji ABC na dalszą sprzedaż alkoholu jest jawną dyskryminacją jednego przedsiębiorcy kosztem drugiego i to za zgodą urzędu państwowego, który z mocy prawa zobowiązany jest przestrzegać art. 32 & 1,2 Konstytucji RP. Nieprzedłużenie koncesji skutkuje tym, że Solidus Sp. Z o.o. poinformowała Sądecki Urząd Pracy, że z dniem 15.06.2013 r. nastąpi zwolnienie grupowe 10 osób.”

Przytoczony artykuł Konstytucji brzmi:
„Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne. Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny.”
Na odpowiedź SKO trzeba poczekać kilka tygodni.

- Punkt drugi artykułu 12. Ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi mówi wyraźnie: „Rada gminy ustala, w drodze uchwały, zasady usytuowania na terenie gminy miejsc sprzedaży i podawania napojów alkoholowych” – mówi Janusz Kowalski, przewodniczący krakowskiej Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych i Przeciwdziałania Przemocy w Rodzinie, członek komisji, przyznającej koncesje na alkohol krakowskim sklepom i lokalom gastronomicznym. – Krakowska Rada Miasta w 2003 roku uchwaliła, że pierwszeństwo ma ta firma, czy instytucja, która wcześniej zaczęła działalność. Inaczej doszlibyśmy do absurdu. Do zahamowania rozwoju przedsiębiorczości. Sklep pani Sokołowskiej był w tym miejscu pierwszy i komisja koncesyjna nie powinna odmówić mu przedłużenia koncesji. To ten punkt przedszkolny powinien sobie poszukać innej lokalizacji. W Krakowie taka sytuacja byłaby nie do pomyślenia – dodaje Janusz Kowalski.
- Od dawna mamy takie przekonanie, że sądeckie przepisy należałoby dostosować do realnych warunków gospodarczych i społecznych, że są zbyt restrykcyjne. Będę postulował, żeby zmienić uchwałę Rady Miasta, żeby ograniczyć zakaz udzielania koncesji tylko do sklepów położonych w sąsiedztwie szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych. Przecież przedszkolaki nie wejdą same do sklepów po alkohol, zawsze są pod opieką rodziców. Na razie jednak musimy stosować się do tych przepisów, które obecnie obowiązują – mówi Bogdan Kajzer, przewodniczący Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Nowym Sączu.

Po lekturze pierwszego artykułu na ten temat nasi czytelnicy podają wiele przykładów bliskiego sąsiedztwa sklepów z alkoholem i placówek szkolnych i przedszkolnych. Z okien naszej redakcji widać dwa takie przykłady przy ulicy Barbackiego. Pod numerem 81 na parterze budynku mieszczą się duże delikatesy ze stoiskiem monopolowym, a na piętrze Niepubliczne Przedszkole „Bajka”. Pod numerem 45 jest sklep sprzedający alkohol, a naprzeciwko, po drugiej stronie ulicy, pod numerem 34a – Miejskie Przedszkole nr 1. Nowosądecka komisja przyznająca koncesje alkoholowe działa jakoś dziwnie wybiórczo. Jedne sytuacje dostrzega, innych nie widzi.  

Jan Gabrukiewicz
Fot. JG
Zdjęcia przedstawiają sklepy z alkoholem i sąsiadujące z nimi przedszkola przy ulicy Barbackiego w Nowym Sączu.
 






Dziękujemy za przesłanie błędu