Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 18 maja. Imieniny: Alicji, Edwina, Eryka
22/10/2021 - 13:35

Nowy Sącz: w Wydziale Komunikacji nie da się nic załatwić?

Jak działa Wydział Komunikacji w Nowym Sączu? Są tacy, którzy mają spore zastrzeżenia do obsługi mieszkańców Nowego Sącza. Czy słusznie?

Nowy Sącz: w Wydziale Komunikacji nie da się nic załatwić?

Zobacz też: Przy szpitalu korki jak diabli. A remont Młyńskiej ciągnie się i ciągnie…

Do krytyków funkcjonowania Wydziału Komunikacji w Nowym Sączu na pewno zalicza się nasz Czytelnik, który nie zostawił na nim suchej nitki. Mężczyzna twierdzi, że by tu coś załatwić trzeba najpierw pobrać numerek. I tu pies pogrzebany, bo ponoć już o godzinie 9 takich numerków dostać nie sposób, limit petentów na dany dzień jest po prostu wyczerpany i a piać trzeba przyjeżdżać następnego dnia i polować na numerek. A nie każdy ma taką możliwość, by zameldować się w kolejce z samego rana…

Uwagi te skonfrontowaliśmy z dyrektorem Wydziału Stanisławem Bębenkiem. Ten wyjaśnienia zaczyna od tego, że  „System kolejkowy w Wydziale Komunikacji i Transportu Urzędu Miasta Nowego Sącza wydaje bilety na bieżący dzień obsługi:
- w poniedziałki od godz. 9.00 do 16.45
- we wtorki, czwartki i piątki od godz. 7.45 do 15.15
- w środy od godz. 7.45 do 14.00

Zobacz też: Przez remont powiatówki w Kamionce Wielkiej MPK będzie kursować inaczej

- System nie informuje o godzinie wezwania klienta do okienka. Na wydanym bilecie umieszcza informację o rodzaju sprawy, bieżący numer w kolejce oraz datę i godzinę wydania biletu. System jest tak zaprojektowany, że może samodzielnie ograniczyć wydawanie biletów – tłumaczy dalej dyrektor.

Automatyczne zablokowanie wydawania biletów następuje w przypadku, gdy ilość oczekujących klientów w danej kolejce, w przeliczeniu na średni czas obsługi na wszystkich aktywnych stanowiskach przekracza godziny pracy Wydziału.

- Dla przykładu o godz. 14.30 mamy 3 stanowiska obsługujące sprawy z zakresu rejestracji pojazdów. Zakładamy, że średni czas realizacji jednej sprawy wynosi 15 minut (czyli system widzi, że do końca pracy może wydać maksymalnie 9 biletów). W holu do rejestracji oczekuje 6 osób. W takim przypadku system wyda tylko 3 bilety. Jeśli osoby oczekujące – posiadające bilety – zostaną obsłużone szybciej, system ponownie przeliczy czas i jeśli uzna że do końca pracy można jeszcze kogoś obsłużyć, ponownie przywróci możliwość odebrania biletu.

- Czasem zdarza się sytuacja automatycznego zablokowania wydawania biletów, ale dotyczy to dni w których jest bardzo dużo klientów oczekujących, ale nigdy w godzinach porannych – twierdzi zdecydowanie urzędnik.

- Jedyny wyjątek może dotyczyć obsługi firm leasingowych, które przynoszą kilka, kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt pojazdów do rejestracji podczas jednej wizyty, a dla których są dedykowane stanowiska obsługi. Nie ma to jednak wpływu na obsługę pozostałych osób oczekujących – podkreśla na zakończenie. ([email protected] Fot.: ilustracyjne archiwum sądeczanin.info)







Dziękujemy za przesłanie błędu