Nowy Sącz: mniejsza rekompensata dla MPK. Co dalej z kartą nowosądeczanina?
Przypomnijmy, że tegoroczna rekompensata dla spółki MPK została uszczuplona o 4,1 mln złotych głosami radnych klubu PiS Wybieram Nowy Sącz.
Program karta nowosądeczanina - sztandarowy program prezydenta Ludomira Handzla nadal jest realizowany, ale …
No właśnie. Pojawia się pytanie, czy w związku z obcięciem części rekompensaty dla MPK, funkcjonowanie karty nowosądeczanina nie jest zagrożone. Decyzję o jego ewentualnej likwidacji tego programu może podjąć tylko i wyłącznie Rada Miasta, bo to ona na jego przyjęcie się zgodziła.
- Karta nowosądeczanina jest jedną z tych rzeczy, które obiecałem sądeczanom – mówi prezydent Ludomir Handzel. – Już ponad 32 tysiące sądeczan ją odebrało. Świadczy to o tym, jak dużą popularnością wśród mieszkańców cieszy się ten program. Jest to też przede wszystkim walka o ochronę powietrza, bo popieramy transport publiczny, to także wsparcie partnerów tej karty, którzy rabatują swoje usługi i produkty dla posiadaczy karty nowosądeczanina.
Aby korzystać z ulg, jakie daje karta trzeba mieszkać w Nowym Sączu i płacić w tym mieście podatki.
Zapytaliśmy prezydenta miasta czy w budżecie są zarezerwowane pieniądze, albo uda się w nim znaleźć pieniądze na kontynuację programu?
Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Nowym Sączu, w związku z wejściem w życie programu karta nowosądeczanina nie ma teraz w dużej części przychodów ze sprzedaży biletów. Jednak ta luka była do tej pory pokrywana ze środków, którą spółka otrzymywała w ramach rekompensaty.
- Jestem konsekwentny – odpowiedział gospodarz miasta. – Nie wycofałem się z programu budowy lodowiska. Mam nadzieję, że w przypadku programu karta nowosądeczanina środki na jego kontynuację nadal będą, bo jest to program potrzebny, z którego korzystają mieszkańcy Nowego Sącza.
Radni klubu PiS-Wybieram Nowy Sącz wskazywali źródło, z którego mógłby być finansowany program karta nowosądeczanina. Padały słowa o tzw. wolnych środkach.
- Powiem tak, najłatwiej jest dzielić pieniądze, do których nie powinno się sięgać, bo prerogatywą prezydenta miasta jest układanie budżetu miasta – dodaje gospodarz miasta. – Mam nadzieję, że budżet, który jest zmieniany w zasadzie co miesiąc, bo wiadomo, że musi on być dynamiczny z różnych powodów, tak skroimy, że będzie możliwość utrzymania wszelkich korzyści płynących z karty nowosądeczanina.
Zapytaliśmy również radnego Michała Kądziołkę, przewodniczącego klubu PiS Wybieram Nowym Sączu, co dalej z kartą nowosądeczanina?
- Program obowiązuje i funkcjonuje – odparł przewodniczący klubu. – Absolutnie nikt z nas nie miał zamiaru likwidowania karty nowosądeczanina.
[email protected], fot. IM.