Nowy Sącz: łąka kwietna już posiana. Pochłania smog i cieszy oko
Na takie łąki kwiatowe zdecydowano się między innymi w: Katowicach, Rybniku, Siemianowicach Śląskich, a także w innych miastach, chociażby w Krakowie i Białymstoku.
Czytaj także: Czy Nowy Sącz dołączy do miast z łąkami antysmogowymi? To filtry wyłapujące pyły
Łąki kwietne są przyjazną środowisku alternatywą dla uciążliwych i kosztownych trawników. Nie trzeba ich regularnie kosić, podlewać ani nawozić. Są łatwe w utrzymaniu i mało wymagające. Nie pożerają też tyle wody, co potrzebna jest do podlewania miejskiego trawnika.
Łąki kwietnie mają jeszcze jedną zaletę. Otóż pomagają one w walce z miejskim smogiem.
Jesienią ubiegłego roku o tworzenie takich łąk apelował do prezydenta Ludomira Handzla Jakub Prokopowicz, radny z Klubu Koalicja Nowosądecka Rady Miasta Nowego Sącza.
- Co to jest łąka kwiatowa? Tereny zielone, przede wszystkim pasy zieleni przy drogach obsadza się w mieście, specjalną mieszanką roślin wyłapujących spaliny i pył pochodzący z transportu – mówił portalowi Sądeczanin.info we wrześniu ubiegłego roku radny Jakub Prokopowicz. - Jeśli takie rozwiązanie zostało wdrożone w niektórych miastach, to dlaczego nie można spróbować coś takiego zrealizować w Nowym Sączu?
Czytaj na następnej stronie