Nowy Sącz: kamienica zamienia się w stertę gruzu. Co tutaj wybudują? [ZDJĘCIA]

Przez dziesięciolecia wpisywała się w pejzaż Nowego Sącza, a teraz metr po metrze zamienia się w ogromne gruzowisko. Mowa o wyburzanej kamienicy przy ul. Lwowskiej 59 w Nowym Sączu. Co będzie wybudowane w tym miejscu?

Z pejzażu miasta znika narożny budynek u zbiegu ul. Lwowskiej i Naściszowskiej nazywany Domem Sieradzkiego.

Czytaj także: Nowy Sącz: skrzyżowanie pod szpitalem jest wielkim placem budowy [ZDJĘCIA]

- Pamięta, że w tym budynku przez wiele, wiele lat, pod koniec XX wieku funkcjonowało Pogotowie Opiekuńczo-Wychowawcze z placówką opiekuńczą - powiedziała Sądeczaninowi pani Zofia, mieszkanka ulicy Lwowskiej. - Budynek tętnił życiem, bo do pogotowia trafiała między innymi tzw. trudna młodzież. Przy pogotowiu działała także szkoła. Szkoda, że tę kamienicę wyburzają. Ulica Lwowska już nie będzie miała takiego charakteru. Kilkaset metrów dalej też coś nowego budują.

Potem Pogotowie Opiekuńcze przeprowadziło się do nowej siedziby na ul. Teligi, a do kamienicy u zbiegu ul. Lwowskiej i Naściszowskiej wprowadziła się Wyższa Szkoła Przedsiębiorczości. Do 2013 roku w tym budynku mieścił się Zespół Szkół Podstawowo-Gimnazjalnych, w skład, którego wchodziła Szkoła Podstawowa nr 10 i Gimnazjum nr 8.

Później zajmowała go Wyższa Szkoła Przedsiębiorczości, a do połowy 2013 roku Zespół Szkół Podstawowo Gimnazjalnych, w skład, którego wchodziła Szkoła Podstawowa nr 10 i Gimnazjum nr 8.

Następnie Dom Sieradzkiego stał przez jakiś czas pusty. Ponownie o tym budynku zrobiło się głośno w 2016 roku. Przypomnijmy, że wtedy Muzeum Okręgowe w Nowym Sączu musiało po czterdziestu latach opuścić budynek synagogi, ponieważ obiekt wrócił do właściciela - Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Krakowie.

Czytaj także: Takie są skutki pandemii. Wymiotła pasażerów z autobusów MPK

Muzealna filia, gdzie mieścił się Dział Sztuki musiała poszukać nowego lokum. Ówczesny prezydent Nowego Sącza Ryszard Nowak wskazał tak zwaną kamienicę Sieradzkich przy ul. Lwowskiej 59, u zbiegu z ulicą Naściszowską. Prowadzone były wtedy rozmowy między władzami Nowego Sącza, a ówczesnym marszałkiem województwa małopolskiego (nad sądeckim muzeum pieczę sprawuje Urząd Marszałkowski w Krakowie). Ówczesny marszałek chciał pozyskać Dom Sieradzkiego w formie darowizny, albo długoletniej dzierżawy, ale ówczesne władze miasta zaproponowały, że ten budynek mogą użyczyć na 15 lat. Do porozumienia nie doszło.

Ostatecznie ówczesne władze miasta przekazały nieruchomość przy ul. Lwowskiej 59 prywatnemu właścicielowi, który oddał miastu swoją nieruchomość przy ul. Tarnowskiej 4. Przypomnijmy, że stała na niej rozpadająca się kamienica naprzeciwko ruin sądeckiego zamku. Została ona wyburzona pod budowę ronda pod zamkiem.

Dom Sieradzkiego przez dłuży czas stał pusty. A teraz - metr po metrze znika z pejzażu miasta. Na ogrodzeniu otaczającym nieruchomość, na której trwa wyburzanie wisi baner nowego budynku, który powstanie na miejsce Domu Sieradzkiego. Co tam będzie?

U zbiegu ulic. Lwowskiej i Nawojowskiej deweloper wybuduje apartamentowiec z mieszkaniami na sprzedaż. Z tablicy informacyjnej można też wyczytać, że ta inwestycja ma być zrealizowana do lutego 2024 roku.

i.michalec@sadeczanin. Fot. IM.