Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Niedziela, 7 lipca. Imieniny: Estery, Kiry, Rudolfa
20/01/2022 - 18:10

Nowy Sącz: brakuje słów! Jeździł samochodem po odnowionych „Kocich Plantach”

Brakuje słów na to, co stało się wczoraj na zrewitalizowanym Placu Krasińskiego, czyli „Kocich Plantach”. Wandal wjechał tam samochodem na zachodniopomorskich blachach i urządził sobie rajd. Jakie szkody kierowca wyrządził swoim nieodpowiedzialnym wybrykiem? Muszą być one oszacowane. O sprawie została powiadomiona straż miejska oraz policja.

- Potem zapewne będzie musiała się pojawić na miejscu komisja od ubezpieczyciela – dodaje wiceprezydent.

Z ronda na ul. Kunegundy można tam wjechać od razu w krótką uliczkę znajdującą się w sąsiedztwie „Kocich Plant”, prowadzącą do prywatnych posesji. Są tam również miejsca parkingowe.

- Te miejsca zostawiliśmy tam na prośbę zarówno przedsiębiorców, jak i mieszkańców mieszkających przy „Kocich Plantach”. – stwierdził wiceprezydent. - Nie przypuszczaliśmy, że ktoś będzie jeździł samochodem po zrewitalizowanym terenie.

Wiceprezydent Bochenek zaznacza, że obszar ‘Kocich Plant” jest objęty miejskim monitoringiem. Wyczyn kierowcy samochodu osobowego został zarejestrowany przez działające tam kamery. Film został zabezpieczony przez między innymi miejskie służby.

- Takie przypadki będą z całą konsekwencją karane – dodaje wiceprezydent. – Sprawcy będą ponosili konsekwencje swoich działań. Sprawa została zgłoszona na policję.

O tę sprawę zapytaliśmy także Ryszarda Wasiluka, komendanta Straży Miejskiej w Nowym Sączu.

- Posiadamy nagranie tego, co tam się stało, mamy ustalony samochód na szczecińskich rejestracjach (woj. zachodniopomorskie) – mówi komendant Wasiluk. – Policja wsparła nas, ustalając właściciela pojazdu. Kto kierował tym autem jest tylko kwestią czasu. Oczywiście niezwłocznie, po sygnale otrzymanym od mieszkanki miasta, nasz patrol pojawił się na „Kocich Plantach”, ale wspomnianego samochodu już nie było. Zostały wykonane zdjęcia.

Straż miejska w Nowym Sączu dysponuje zabezpieczonym nagraniem z kilku działających tam kamer, co działo się w środowe przedpołudnie na terenie „Kocich Plant”. Jak zaznaczył komendant Wasiluk pracownicy Urzędu Miasta też byli na miejscu i oni również wykonali dokumentację zdjęciową.

- Będzie prowadzone postępowanie w kierunku pociągnięcia do odpowiedzialności sprawcy – dodaje komendant.

[email protected], fot. fb/Jakub Prokopowicz.







Dziękujemy za przesłanie błędu