Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Niedziela, 14 lipca. Imieniny: Kamili, Kamila, Marcelego
16/07/2015 - 20:15

Nowy Sącz: 56-letnia kobieta usłyszała zarzut zabójstwa konkubenta

56-letnia Cecylia R. usłyszała wczoraj (15 lipca) w Prokuraturze Rejonowej w Nowym Sączu zarzut zabójstwa swojego konkubenta 57-letniego Romana S. Dzisiaj sąd, przychylając się do wniosku prokuratury, zastosował wobec kobiety areszt tymczasowy na trzy miesiące
Wczoraj przez całe popołudnie śledczy przesłuchiwali zarówno ją, jak i zatrzymanego razem z nią 47-latka (wcześniej policja błędnie podała wiek zabitego mieszkańca osiedla Barskie, jak i drugiego zatrzymanego). Śledczy mogli rozpocząć te czynności procesowe dopiero po tym, jak oboje zatrzymani wytrzeźwieli.

Przypomnijmy, Cecylia R., w chwili zatrzymania przez funkcjonariuszy miała ponad 1,5 promila alkoholu, natomiast 47-latek miał ponad trzy promile alkoholu. Wczoraj w prokuraturze mężczyzna ten został przesłuchany w charakterze świadka.

- Opisał on okoliczności, do jakich doszło w tym mieszkaniu, mówił też o tym, co pamięta, w szczególności to, co i ile pili – powiedział naszemu portalowi prokurator Zbigniew Gabryś, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu. – Świadek wyjaśnił, że nie widział momentu, kiedy doszło do urazu 57 - latka. On sam, jak twierdził, takiego urazu nie zadał.

Przesłuchana została także 56 – letnia Cecylia R. Prokurator, w oparciu o zebrany materiał dowodowy przedstawił jej zarzut dokonania zabójstwa 57-latka.

- Prokurator przyjął, że było to działanie z zamiarem bezpośrednim czyli z chęci spowodowania śmierci drugiej osoby – dodaje prokurator Gabryś. – Podejrzana składała wczoraj wyjaśnienia do późnych godzin popołudniowych. Przedstawiła ona przebieg zdarzeń, to co pamiętała. Trzeba mieć świadomość tego, że zarówno ona, jak i świadek byli pod działaniem alkoholu. Podejrzana przyznała, że między nią, a konkubentem doszło do kłótni. W pewnym momencie, będąc w kuchni, w której obierała ziemniaki, albo inne warzywa odepchnęła od siebie swojego konkubenta. W ręku trzymała nóż.

Kobieta, ponoć nie zauważyła, aby zraniła konkubenta. Przekonywała śledczych, że nie działała z zamiarem zabójstwa. Roman S. miał wyjść z kuchni i położyć się w jednym z pokoi.

Karetka pogotowia ratunkowego została wezwana do mieszkania przy ul. Barskiej we wtorek. Najprawdopodobniej pomoc do 57-latka z raną kłutą klatki piersiowej wzywał właśnie świadek. Śledczy będą tę kwestię wyjaśniać dogłębnie.

Niestety 57-latka nie udało się uratować. Lekarz stwierdził zgon mężczyzny o godz. 9.35.

Biegli przeprowadzający sekcję zwłok zmarłego znaleźli na ciele mężczyzny ranę kłutą klatki piersiowej głęboką na 8-9 cm, dochodzącą do worka osierdziowego serca. Taki uraz spowodował u mężczyzny silny krwotok wewnętrzny. Ta rana doprowadziła w konsekwencji do jego śmierci.

Prokurator rejonowy skierował do Sądu Rejonowego w Nowym Sączu wniosek o zastosowanie wobec 56 –letniej Cecyli R. aresztu tymczasowego na trzy miesiące. Sąd, który zebrał się dzisiaj na posiedzeniu przychylił się do tego wniosku.

Przed śledczymi prowadzącymi to postępowanie jeszcze mnóstwo pracy. Będą przesłuchiwani dalsi świadkowie, w szczególności załogi karetek pogotowia ratunkowego. Śledczy czekają na pełną opinię posekcyjną zmarłego.

- Powołany będzie również biegły, którego zadaniem będzie identyfikacja narzędzia, które spowodowało u 57-latka taki uraz –
stwierdza rzecznik Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu. – Została zabezpieczona odzież osób, które wówczas przebywały w mieszkaniu, zostały pobrane próbki DNA. W przypadku spraw o zabójstwo prokurator, niejako z urzędu, zarządza badanie stanu poczytalności osoby, która usłyszała taki zarzut.

Popełnienie przestępstwa zabójstwa jest zagrożone karą od 8 lat pozbawienia wolności nawet do dożywocia.

(MACH)
Fot. (MACH)







Dziękujemy za przesłanie błędu