Nowosądecki Orszak Trzech Króli tradycyjny, ale nieco inny. Będą nowości
Czytaj także: Koniec noclegowni dla bezdomnych w Nowym Sączu. Została zlikwidowana
W ubiegłym roku i w latach poprzednich (z wyjątkiem okresu pandemii), Nowosądecki Orszak Trzech Króli wychodził z ulicy Gwardyjskiej. Przemarsz kończył się na płycie sądeckiego rynku pod ratuszem.
- Mając na uwadze, jak ogromnym powodzeniem cieszy się to wydarzenie, postanowiliśmy wrócić do tradycji pokłonu z trzech różnych stron – mówi Magdalena Majka, wiceprezydent Nowego Sącza. - Dopiero na sądeckim rynku trzej królowie spotkają się, by we wspólnym orszaku złożyć dzieciątku pokłon - dodaje
Sądeczanie chcący wziąć udział w tegorocznym Pokłonie Trzech Króli mogą się przyłączyć do któregoś z trzech orszaków.
Miejsce spotkania to: ul. Gwardyjska, Zamek oraz zegar na deptaku przy Kapliczce Szwedzkiej.
Czytaj także: Prezydent Nowego Sącza z wizytą u pierwszych noworoczków [ZDJĘCIA]
- Nie oznacza to jednak, że osoby, które nie pójdą w orszaku wiodącym z ul. Gwardyjskiej ominie któraś ze scen na przykład spotkanie z prorokiem czy św. Małgorzatą. Zostaną one przeniesione do rynku, zaś aktorzy odegrają sceny na żywo - wyjaśnia Milenia Małecka-Rogal, dyrektor Pałacu Młodzieży w Nowym Sączu.
Orszaki prowadzić będą zespoły regionalne („Sądeczanie”, „Sądeczoki” i „Dolina Dunajca”), zaś wyruszą one o godz. 10.30. W każdej z grup rozdawane będą korony oraz śpiewniki. Wszystkie spotkają się w rynku i tam oddadzą pokłon dzieciątku.
Czytaj także: Koniec noclegowni dla bezdomnych w Nowym Sączu. Została zlikwidowana
W tym roku aktorów, którzy wystąpią w scenach będzie można nie tylko zobaczyć, ale i posłuchać. Nie będzie to już pantomima.
Oprócz tradycyjnych kolęd, uczestnicy będą mogli również zaśpiewać pastorałkę autorstwa Wacława Jagielskiego.
([email protected], fot. IM)