Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Wtorek, 30 kwietnia. Imieniny: Balladyny, Lilli, Mariana
05/03/2024 - 10:40

Niewyobrażalna tragedia. Nie żyje trójka młodych ludzi. Z ich samochodu zostały zgliszcza

Najpierw policjanci dostali zgłoszenie o kierowcy, który może prowadzić auto pod wpływem alkoholu. To, co wydarzyło się później przypominało koszmar.. W tragicznym wypadku zginęła trójka młodych mężczyzn. Ich auto było całkowicie roztrzaskane.

Wypadek w Kąśnej Górnej

Który to już raz w regionie doszło do tak poważnego wypadku… Tym razem wszystko wydarzyło się w Kąśnej Górnej (gmina Ciężkowice). To miejscowość znajdująca się w pobliżu granicy powiatu tarnowskiego z gorlickim.

Wszystko zaczęło się od zgłoszenia, które wpłynęło do policji w poniedziałek, chwilę po godzinie 18. Było podejrzenie, że kierowca Fiata prowadził pojazd pijany. Kiedy funkcjonariusze przyjechali na miejsce, zobaczyli, że samochód nadjeżdża z przeciwnego kierunku. 

- Policjanci, używając sygnałów uprzywilejowania, próbowali wylegitymować osoby znajdujące się w samochodzie. Kierowca Fiata, ustawiony w przeciwnym kierunku, odjechał jednak w stronę Ciężkowic. Funkcjonariusze zawrócili za nim, ale kierowca zniknął im z pola widzenia. Po przejechaniu kilkuset metrów zauważyli tylne światła czerwonego samochodu, który był wbity w przydrożne drzewo, znajdujące się po prawej stronie drogi - informuje tarnowska komenda.

W środku zakleszczonych było trzech mężczyzn. Mundurowi natychmiast ruszyli z pomocą. Próbowali ich wyciągnąć, co się jednak nie udało. Dodatkowo, auto zaczęło się palić. Z pomocą przy gaszeniu pożaru ruszyli kierowcy, którzy wówczas przejeżdżali przez Kąśną Górną.

Nie żyją mieszkańcy powiatu tarnowskiego

Uwięzionych w aucie uwolnili strażacy z ochotniczych jednostek, którzy szybko przybyli na miejsce. Natychmiast dojechali też ratownicy medyczni. Wezwane zostało również Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Jeden z podróżujących został zabrany do szpitala, gdzie pomimo wysiłków lekarzy zmarł. Pozostali zginęli na miejscu. Wszyscy byli mieszkańcami powiatu tarnowskiego. Mieli 32, 34 i 39 lat.

Do Kąśnej Górnej przyjechał prokurator. Nadzorował prace grupy dochodzeniowo-śledczej, która zbierała ślady, by wyjaśnić wszystkie okoliczności wypadku. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że na łuku mokrej drogi, kierowca Fiata Punto stracił nad nim panowanie i zjechał na lewą stronę, a następnie na trawiaste pobocze i uderzył centralnie w przydrożne drzewo - przekazuje tarnowska policja.

Droga była zablokowana przez wiele godzin. Odpowiedzi na wszystkie pytania dotyczące dokładnych przyczyn tragedii poznamy po zakończonym śledztwie. ([email protected], fot.: KMP Tarnów, źródło: KMP Tarnów)







Dziękujemy za przesłanie błędu