Nie mogłeś spać w nocy, liczyłeś barany do rana. To postawi cię na nogi. Przebija nawet kawę

Kiedy mamy problemy ze snem, kiedy nie możemy zasnąć, kiedy wybudzamy się w nocy i do rana liczymy przysłowiowe „barany” to rzutuje później na cały nasz następny dzień. Jesteśmy niewyspani, bywa, że nieprzytomni, nie możemy zebrać myśli, kleją nam się oczy, boli głowa.

By jakoś funkcjonować w następnym dniu, osoby, po koszmarnej nocy stosują różne metody, by się obudzić, by jakoś przetrwać ten dzień. Jedni sięgają po niepolecane „energetyki”, inni dawkują sobie w tym dniu kilka filiżanek kawy, jeszcze inni planują, że może wygospodarują choćby kilkanaście minut na krótką drzemkę. Czasami udaje się to zrealizować.

Czy musimy sięgać jednak po takie metody?

Okazuje się jednak, że na nogi może postawić nas coś zupełnie innego. Jak donosi medonet.pl tym bodźcem stawiającym na nogi jest 20 – minutowa sztuczka – dobra dla naszego ciała.