Nawojowa: opłaty za wywóz śmieci będą wyższe? Wszystko przez śmieci BIO
Wrzuć monetę, poleci woda! Na tym cmentarzu liczy się każdy litr
Choć Nawojowa już od dłuższego czasu ogłasza przetarg na odbiór odpadów komunalnych razem z gminą Łącko i Starym Sącze, co pozwala na wynegocjowanie korzystniejszych cen, niż gdyby kontrahentów szukała w pojedynkę, to i tak już są realne przesłanki do tego, by w 2024 roku mówić o podwyżkach. Dlaczego? Wójt Stanisław Kiełbasa nie owija w bawełnę, że odpowiedzialność jest z znaczniej mierze po stronie mieszkańców, którzy zdają coraz większe ilości śmieci biodegradowalnych a więc tej najdroższej frakcji.
Ulgi w opłatach, dla tych którzy prowadzą kompostowniki nic nie dają i fakt, że Nawojowa to gmina wiejska nie ma żadnego znaczenia. Dlaczego? Palenie gałęzi jest zabronione. Kto przycina drzewka czy żywopłot, tnie opady na kawałki i odstawia do zabrania. Nie inaczej jest z trawą – ktoś ma dziesiątki arów trawnika i skoszoną trawę zamiast na kompostownik, wsadza do worków na BIO, bo kompostu do niczego nie potrzebuje. W skali roku zebrało się tego aż 400 ton!
Milion złotych i w Nawojowej będzie więcej policjantów i komisariat zamiast posterunku
Kiełbasa uważa, że najlepszym rozwiązaniem tego problemu, byłoby wzięcie przykładu ze Słowacji. U naszych południowych sąsiadów jest tak, że worki na śmieci BIO, każdy kupuje sobie sam. Już w cenie worka jest opłata za ich odbiór. Tym samym każdy naprawę płaci za to, ile rzeczywiście zda. – Potrzebuje jeden worek, kupuje jeden. Chce zdać dziesięć, płaci za dziesięć worków. I to jest uczciwe rozwiązanie. A u nas wszyscy muszą płacić tyle samo chociaż jeden oddaje jeden worek a drugi kilka. Dlaczego? – komentuje wójt.
Wracając do stawek. System śmieciowy powinien bilansować się sam, na zero, tylko z opłat wnoszonych przez mieszkańców, ale tak oczywiście nie jest i samorząd musi do tego dokładać. Skoro dokłada a śmieci jeszcze przybywa, to musi to znaleźć odbicie w szacunkach w kolejnym przetargu. Koło się zamyka.
Jakie mogą być tego efekty w 2024 roku? – Opłaty prawdopodobnie wzrosną nawet o 6 złotych – komentuje wójt. A o tym, czy te kalkulacje są słuszne przekonamy się już za kilka tygodni. Przypomnijmy, że dziś – po utrzymaniu stawek z 2022 roku – za śmieci segregowane trzeba płacić w Nawojowej 28 zł w skali miesiąca od osoby a przy braku segregacji aż 84 zł. Zwolnienie z części z opłaty dla kompostujących bioodpady stanowiące odpady komunalne w kompostowniku przydomowym - nadal wynosi 2 zł miesięcznie za każdego mieszkańca zamieszkującego daną nieruchomość. ([email protected] Fot.: ilustracyjne archiwum sądeczanin.info) © Materiał chroniony prawem autorskim