Młodzież z Lasku Falkowskiego, władze i radni Nowego Sącza usiedli do stołu. Rozmowy trwają, by porozumieć się
Jak mówi wiceprezydent, młodzi ludzie mają założyć stowarzyszenie i je zarejestrować, a potem wnioskować o przekazanie części tych terenów w Lasku Falkowskim po to, by móc administrować tym terenem.
- Intencja jest jedna – chcemy pomóc im, aby to z czego korzystali dalej funkcjonowało – dodaje wiceprezydent. – Młodzi ludzie deklarują włożenie od nowa własnej pracy fizycznej.
Co na to młodzież, która w Lasku Falkowskim spędzała na rowerach każdą wolną chwilę?
- Rozmowy trwają – tak to określę – mówi Piotr Uroda, lokalny rowerzysta górski, który wspólnie z koleżankami i kolegami pasjonatami uczestniczył w ratuszu w spotkaniu z wiceprezydentem miasta i sądeckimi radnymi. – Okazało się, że spraw papierkowych jest znacznie więcej do załatwienia niż sądziliśmy. Mamy dla miasta pewną propozycję. Przedstawimy ją na następnym spotkaniu. Wymaga ona przedyskutowania. To spotkanie, które już za nami to dopiero wstępne rozmowy.
([email protected], fot. IM), © Materiał chroniony prawem autorskim.