Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Poniedziałek, 15 lipca. Imieniny: Henryka, Igi, Włodzimierza
27/12/2012 - 11:31

Mieszkaniec Znamirowic upamiętnił niezwykłego konstruktora

"Jan Stach. Twórca największego mostu na świecie" - publikacja młodego mieszkańca Znamirowic trafi wkrótce do Empiku. - Spełniło się moje marzenie, o upamiętnieniu niezwykłego człowieka - mówi autor.
Kamienny most nad leśnym jarem w Znamirowicach to największa na świecie budowla tego typu wzniesiona przez jednego człowieka. O niezwykłym wyczynie opowiadali dotychczas mieszkańcy wsi, teraz historia wypływa na szerokie wody. Wkrótce książka "Jan Stach. Twórca największego mostu na świecie", autorstwa Jacka Turka, młodego mieszkańca Znamirowic, dostępna będzie w całej Polsce w salonach sieci Empik. 
- Spełniło się moje marzenie i książkę udało się wydać w pierwszą rocznicę śmierci Jana Stacha. Ta moja determinacja w wydaniu książki wzięła się z myśli, że postać Jana Stacha nie może zostać zapomniana. Dla wielu Stach był wzorem determinacji i pracowitości które prowadzą do celu, dlatego nie może być zapomniany – mówi Jacek Turek.
Książka powstawała nocami od czerwca do lipca 2012 roku. To nie tylko historia powstania mostu, ale życia niezwykłego mieszkańca Znamirowic.Jacek Turek w pracę zaangażował rodziców i sąsiadów.
- Dzięki nim udało się zebrać wiele ważnych, niezwykłych historii z życia Jana Stacha. Wśród sąsiadów mogłem liczyć na wielką pomoc pani Genowefy Ziółkowskiej – dodaje. Sędziwa mieszkanka Znamirowic, tak oto wspomina historię powstania niezwykłej budowli: - Dawniej to droga tu do gospodarstwa Jana Stacha była, nawet kolej wąskotorowa tędy prowadziła, ale jezioro powstało i drogę zalali. No to Jan Stach z drogi sąsiadów musiał korzystać, a tym nie bardzo to było w smak. Raz jak jechał wozem z pomidorami na targ, to się sąsiadka tak zacietrzewiła, że doleciała tam i położyła się na wznak na drodze i nie dała mu jechać dalej. Jan tak ostro zahamował, że niemal karki krowom wyłamał. I wtedy uparł się, że zbuduje sobie most – opowiadała Genowefa Ziółkowska.
Stach noc i dzień wznosił budowlę. Praca trwała trzy lata, a wykańczanie kolejnych kilkanaście lat. Tak powstała jedna z największych na świecie kamiennych konstrukcji, wzniesionych przez jednego człowieka. Most ma 16 metrów wysokości, 12 metrów długości i 6 metrów szerokości. I choć Jan Stach nie szukał poklasku, bo o swojej pracy wypowiadał się niechętnie, wzniósł sobie trwały pomnik.
- To co niezwykle ważne w życiu - co chciałem podkreślić w książce - to przesłanie, że dzięki miłości można zrobić wszystko. Jan Stach mógł spokojnie pracować bo otaczała go miłość i wsparcie żony. Gdy mamy wsparcie od najbliższych mamy moc, by przenosić góry – dodaje Jacek Turek.
Publikację udało się wydać dzięki wsparciu sponsorów: firmy Fakro, Wolpex i Urzędu Gminy Łososina Dolna. 
Książka nie jest pierwszą inicjatywą upamiętnienia Jana Stacha. Na początku roku Jacek Turek zwrócił się do władz gminy o oznakowanie mostu w Znamirowicach. Jan Stach zmarł 25 grudnia ubiegłego roku w wieku 93 lat.


ED
fot. JB,ED







Dziękujemy za przesłanie błędu