Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Środa, 8 maja. Imieniny: Kornela, Lizy, Stanisława
07/10/2014 - 13:00

Marcin Kałużny laureatem nagrody pro publico bono

Wczoraj w sali reprezentacyjnej sądeckiego ratusza odbyło się otwarte spotkanie organizacji pozarządowych. Tematem przewodnim był wolontariat w Nowym Sączu. W trakcie panelu dyskusyjnego o organizacji wolontariatu i działalności społecznej mówili: Bożena Jawor, wiceprezydenta miasta, Anna Lipińska-Zwolińska, dyrektor Centrum Edukacji Młodzieży „KANA” oraz Marcin Kałużny, prezes Stowarzyszenia SURSUM CORDA.
Bożena Jawor zauważyła, że najaktywniejsi w pracy społecznej są ludzie młodzi, uczniowie szkół ponadgimnazjalnych, średnich i studenci, a także emeryci, którzy całe życie byli aktywni i nie chcą się „zastać”, nadal chcą działać. Najmniej aktywni w wolontariacie są ludzie w wieku od 30 do 50 lat, dla których najważniejsza jest praca i rodzina. Mimo to, nie brakuje chętnych do pracy dla innych, o czym świadczy liczba organizacji społecznej aktywności i stowarzyszeń.

Marcin Kałużny stwierdził, że w Nowym Sączu jest mnóstwo młodzieży chętnej do działań społecznych, sztuką jest stworzyć warunki do zagospodarowania tej pozytywnej energii i potencjału. Wielu młodych ludzi zaangażowałoby się w wolontariat, gdyby wiedzieli, że taka aktywność pomoże im zdobyć pracę, lub przyda się w dalszej karierze. Marcin Kałużny podał parę przykładów z własnej działalności.

- Absolwentka wyższej uczelni skarżyła się, że już 4 lata po studiach nie może znaleźć pracy. To spróbuj pracy w wolontariacie – radził Kałużny. - Nie mam na to czasu, bo muszę szukać pracy. Poza tym praca za darmo, to niepoważne – odpowiedziała.

Inna absolwentka wyższej uczelni, wcześniej wolontariuszka, napisała do niego, że ma problem z pracą. Ale nie dlatego, że nie znalazła żadnych ofert. Wręcz przeciwnie, otrzymała 4 oferty i nie wie, którą wybrać. A wszyscy potencjalni pracodawcy zainteresowali się jej aplikacją, bo zwrócili uwagę na przeszłość wolontariacką w życiorysie.

Warto również pracować jako wolontariusz w jakiejkolwiek firmie, czy instytucji, bo za jakiś czas okazuje się, że taka osoba staje się niezbędna i szefowie chcą ją zatrzymać. Często się zdarza, że wolontariusze są zatrudniani na stałe.

W trakcie Forum Organizacji Pozarządowych wręczona została tegoroczna Nagroda Prezydenta Miasta dla lidera działalności pro publico bono. Laureatem nagrody został Marcin Kałużny, który w znakomity sposób rozpalił w młodych Sądeczanach iskrę wolontariatu młodzieżowego.

Kierowane przez niego Stowarzyszenie „SURSUM CORDA” jest liderem organizacji wolontariatu młodzieżowego i realizacji programów w oparciu o wolontariat, nie tylko o zasięgu lokalnym ale i regionalnym.

Marcin Kałużny zadeklarował, że każda organizacja czy stowarzyszenie, które potrzebuje pomocy wolontariuszy, może liczyć na kierowane przez niego centrum wolontariatu.

W spotkaniu udział wzięli przedstawiciele organizacji pozarządowych działających na terenie naszego miasta oraz przedstawiciele samorządu.

(jg) Źródło: własne i UM Nowy Sącz, fot. własne
 






Dziękujemy za przesłanie błędu