Pieniądze i prezenty dla dziecka na komunię. Czy to się może skończyć w sądzie i skarbówce?
- Mamo, tato, a gdzie moje pieniądze z komunii? - to pytanie stało się już pewnego rodzaju memem, mówi się nawet o klątwie znikania komunijnych pieniędzy. Jak to wygląda z prawnego punktu widzenia? czy zabieranie dziecku pieniędzy, które dostanie w kopercie, może być potraktowanie jako zagarnięcie cudzej własności czy też rodzice mają do nich prawo. Przecież musieli sfinansować na przykład obiad, na który zaprosili gości, kupili dziecku sukienkę, bywa, że w ten sposób zasilają też domowy budżet. Na to pytanie odpowiadają eksperci Fundacji Rozwoju Rynku Finansowego.
Czy rodzice mają prawo zabrać pieniądze z komunii dziecka?
- Oczywiście właścicielem zebranych środków finansowych jest dziecko, ponieważ posiada od urodzenia zdolność prawną, o której mowa w kodeksie cywilnym – wyjaśnia prawnik fundacji, Justyna Obrębska-Białek. - Zatem dziecko może być podmiotem praw, na przykład nabywać pieniądze w ramach darowizny. Jednak trudno sobie wyobrazić, aby zebrane środki finansowe oddać w zarząd dziewięciolatkowi
Jak wskazuje prawniczka, dziecko przystępujące do pierwszej komunii, nie ma zdolności do czynności prawnych, którą nabywa się dopiero po ukończeniu trzynastego roku życia. - Zatem zgodnie z kodeksem cywilnym nie może zawierać umów. Wyjątkiem może być jedynie załatwianie drobnych spraw życia codziennego, na przykład typu, kupowanie lodów czy bułki w szkolnym sklepiku. Natomiast jeśli bez wiedzy rodziców za środki zgromadzone z prezentów komunijnych kupiłoby w sklepie laptop, taka umowa w świetle prawa byłaby nieważna - dodaje Justyna Obrębska.
czytaj też Dają ponad 500 złotych specjalnego dodatku z ZUS. I mało kto o tym wie
Kiedy sprawa komunijnej koperty może się skończyć w sądzie?
Zgodnie z przepisami kodeksu rodzinnego i opiekuńczego to rodzice sprawują zarząd nad majątkiem dziecka pozostającego pod ich władzą rodzicielską.
Oczywiście zarządu nad majątkiem nie należy mylić z przewłaszczeniem pieniędzy. Rodzice powinni bowiem spożytkować zebrane z komunii pieniądze, uwzględniając potrzeby dziecka. Zawsze istnieje bowiem ryzyko, że nieodpowiedni zarząd nad majątkiem dziecka może stać się podstawą do zbadania przez sąd, czy władza rodzicielska jest wykonywana we właściwy sposób oraz zgodnie z interesem dziecka – tłumaczy prawniczka.
Fiskus namierzy komunijne prezenty?
W mediach społecznościowych można w maju zaobserwować prawdziwy wysyp zdjęć dzieci w białych szatach wraz z rodziną na tle drona, quada, konsoli czy z drogą biżuterią w ręku. W takiej sytuacji fiskus może sobie o nas przypomnieć.
- Warto zatem pamiętać, że prezent na komunię to klasyczna darowizna, od której należy zapłacić podatek. Są wprawdzie zwolnienia, ale nietrudno przekroczyć limit ulgi, zwłaszcza jeśli upominki dają niespokrewnione osoby np. przyjaciel rodziny. Może się zdarzyć, że dziecko dostanie pieniądze, ale podatek zapłacą rodzice – ostrzega prawnicza Fundacji Rozwoju Rynku Finansowego. ([email protected]) fot. jm, pixaby © materiał chroniony prawem autorskim