Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Niedziela, 30 czerwca. Imieniny: Arnolda, Emiliany, Lucyny
16/12/2022 - 16:40

Ma być hit, a nie ma pieniędzy na budowę. Co teraz zrobi Stary Sącz?

Jest już gotowy projekt i dopięte formalności, by wbić łopatę i ruszyć z budową, ale nadal nie ma na to pieniędzy. Tak na dziś wygląda temat budowy kolejnej platformy widokowej na terenie gminy Stary Sącz. Co teraz?

Węzeł widokowy, bo tak roboczo władze gminy określają to miejsce, powstanie na górze Targowisko na wysokości 560 m na szlaku turystycznym na Przehybę. Dlaczego gmina wybrała właśnie ten teren?

Otóż od dawna określane jest ono ze względu na krajobrazy Toskanią Przysietnicką. Gdy gmina postanowiła ten potencjał wykorzystać, zwróciła się o pomoc do mieszkańców. To właśnie oni mieli wskazać lokalizacje najbardziej przystające do budowy platformy widokowej. Odzew był natychmiastowy, padło pięć propozycji: Targowisko, Strząbiołki, Twarożka, Koniów i Polanka. Targowisko jest najkorzystniejsze do zagospodarowania i pozwala na realizację koncepcji zupełnie innej niż dotychczasowe.

Zobacz też: Zobacz trzy inwestycyjne hity w budżecie Starego Sącza na 2023 rok

Kilka miesięcy temu starosądeccy radni podjęli już uchwały niezbędne do przejęcia odpowiedniego terenu. Jest też gotowy projekt a samorząd formalnie zrobił wszystko, by uzyskać pozwolenie na budowę. Nie będzie chyba dla nikogo zaskoczeniem gdy powiemy, że sam projekt kosztował już około 90 tysięcy a wyszedł spod ręki specjalistów z grupy 55Architekci z Limanowej, tej samej, która zaprojektowała bobrowisko i bibliotekę w Przysietnicy. – Przyjęliśmy jedną wspólną koncepcję dla wszystkich takich naszych inwestycji. To da nam gwarancję spójności tych przedsięwzięć – tłumaczy wybór architektów burmistrz Jacek Lelek.

Pytany o zabezpieczenie środków już na budowę obiektu mówi bez owijania w bawełnę. – Będziemy w 2023 roku szukać na ten cel zewnętrznego dofinansowania. ([email protected] Fot.: UM w SS)







Dziękujemy za przesłanie błędu