Gdzie tym razem Tauron wyłączy prąd na Sądecczyźnie? I tu zaskoczenie
To dobra i zła wiadomość. W większości domów w okresie między Bożym Narodzeniem a Sylwestrem lodówki pękają w szwach. Nawet kilkugodzinna przerwa w dostawie prądu mogłaby nasze gospodynie przyprawić o palpitację serca. Przecież nie każde danie, nie każda potrawa nadaje się żeby wystawić ją na taras, balkon czy parapet. Za oknem temperatura jest mocno na minusie i zamiast chłodzenia mielibyśmy mrożenie.
Zobacz też: 6 kilometrów ledowego bezpieczeństwa! W Kamionce Wielkiej zrobiło się jaśniej
Ale doświadczenie wskazuje, że skoro teraz Tauron nie przewiduje żadnych prac przy modernizacji i konserwacji sieci energetycznej na terenie naszego regionu, to już po nowym roku możemy ich spodziewać naprawdę dużo. Na bank będzie kumulacja. A przecież już od 2 stycznia dzieciaki znów będą się uczyć i to on-line a do tego prąd jest wręcz niezbędny. Nie każdy ma laptopa, którego baterie zasilą zasilanie z gniazdka. Inna rzecz, że przerwy potrafią trwać nawet i osiem godzin a z tym to już żadna bateria raczej sobie nie poradzi.
Dlatego śledźcie na bieżąco nasze informacje o planowanych przerwach w dostawie energii elektrycznej i już zawczasu nastawcie się i swoich milusińskich na ewentualne problemy. Gdy tylko pojawi się harmonogram przerw w dostawie energii a Wasz adres pojawi się na liście, można zawsze dogadać się ze znajomymi czy rodziną i na czas braku zasilania zorganizować dziecku naukę tam, gdzie takich przerw nie będzie. Zaoszczędzimy na tym wszystkim dodatkowych nerwów związanych z koniecznością nadrobienia zadań w szkole. Dobrym rozwiązaniem, ale w tym wypadku chyba tylko dla starszych dzieciaków, jest zainstalowanie platformy lernigowej na telefonie. W smartfonach baterie w domowych warunkach potrafią trzymać nawet kilkanaście godzin. ([email protected] Fot.: Ilustracyjne archiwum sądeczanin.info)