Dramatyczne sceny przed Biedronką. Mężczyzna wyjął broń i zaczął strzelać
Dlaczego to zrobił? Jaki był motyw jego działania? Czy chciał kogoś zabić? Jak na razie nie wiadomo. Wszystkie te pytania pozostają bez odpowiedzi. Limanowska prokuratura wspólnie z policją ustalają przyczyny i okoliczności dramatycznego zdarzenia, które w poniedziałkowe popołudnie, po godzinie trzynastej, wydarzyło się przed sklepem Biedronka w Tymbarku. Jak na razie wiadomo jedynie tyle, że 38-letni mieszkaniec gminy Tymbark, w miejscu publicznym wyjął broń pneumatyczną i zaczął strzelać do 37-latka, który również jest mieszkańcem gminy Tymbark. Podobno wcześniej między nimi doszło do kłótni.
- 37-latek z obrażeniami ciała został przewieziony przez pogotowie ratunkowe do szpitala. Jego życiu nic nie zagraża - powiedziała naszej redakcji st. asp. Jolanta Batko z limanowskiej policji.
Sprawca całego zdarzenia został zatrzymany. Policjanci przebadali go na obecność alkoholu. Okazało się, że był trzeźwy. Pobrano mu również krew do badań na obecność środków odurzających.
Dzisiaj 38-latek zostanie doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Limanowej, gdzie zostanie przesłuchany przez prokuratora. Być może wtedy poznamy motywy jego działania. Mężczyzna prawdopodobnie dzisiaj usłyszy zarzuty. ([email protected] Fot. Ilustracyjna RG)