Czy oni już tam nie łatali? Drogowcy w walce z dziurami...
Zobacz: Mieszkańcy Nowego Sącza: Masakra! W mieście dziura na dziurze
Od rana prace trwają m.in. na moście heleńskim i ulicy Kunegundy w Nowym Sączu. Tam drogowcy łatają dziury, które „wyszły” na drodze po tym, jak wzrosły temperatury i stopniał śnieg. Nasi Czytelnicy zwracają uwagę, że w mieście jest więcej miejsc, które wymagają natychmiastowego remontu. Na razie jednak muszą się zadowolić łataniem tych ubytków.
„Najlepsze dziury tylko u mnie na Naściszowskiej” – napisał żartobliwie pan Michał. „Dziura na dziurze dosłownie, co jakiś czas łatają wcześniej łatane dziury”.
Nam udało się zauważyć, że podobna sytuacja ma miejsce na moście heleńskim. Dla porównania załączamy dwa zdjęcia ze stycznia tego roku i dzisiejsze (23 lutego). Drogowcy pracują tuż przed wjazdem na przeprawę, na skrzyżowaniu z ulicą Dunajcową.
Czytelnik, który podpisał się jako „Yeti” wpadł na pomysł, jak zlikwidować dziury w mieście.
„Może każdy z radnych i każdy z dyrektorów ratusza zafunduje naprawę – po jednej dziurze na każdego – i będzie mógł umieścić obok swoje imię jako fundator??!!”.
Nam ten pomysł się podoba.
(MC)
Fot. JB i archiwum