Coś pięknego! Zorganizowali pierwszy niepodległościowy marsz samochodowy!
W ten wyjątkowy dla wszystkich Polaków dzień, 11 listopada, co roku odbywały się w Nowym Sączu marsze i biegi niepodległościowe, w których uczestniczyły tysiące osób. W tym roku epidemia COVID-19 pokrzyżowała plany – podobne akcje zostały odwołane.
Zobacz też: Uczcili porucznika Władysława Świebockiego, który walczył pod Dytiatynem
Jednak grupa sądeczan znalazła sposób na wspólne świętowanie z zachowaniem wszystkich zasad reżimu epidemiologicznego wykorzystując do tego samochody. Auta zostały odświętnie udekorowane: były biało czerwone flagi, były patriotyczne emblematy i makijaże. Sądeczanie, w sumie około 29 osób, spotkali się na parkingu przy Bulwarze Narwiku, gdzie po policyjnej kontroli wyruszyli kawalkadą ulicami Nowego Sącza.
Po przejechaniu ronda przed ruinami zamku zatrzymali się na sądeckim rynku, by wspólnie – stojąc obok swoich aut odśpiewać hymn Polski. Kilka wybranych wcześniej osób przemaszerowało w tym czasie przed sądeckim ratuszem, niosąc polskie flagi.
Najpiękniejsze jest to, że w akcji wzięły udział całe rodziny: dzieci, rodzice i dziadkowie a gdy ekipa zaczęła śpiewać hymn przyłączyli się do niej przechodnie. ([email protected])