Brak słów! Ktoś obrzucił remizę strażacką jajkami
Remiza strażaków z Królowej Górnej została obrzucona jajkami. Sprawca nie oszczędził też sceny, na której są organizowane festyny. Do tego zdarzenia doszło w nocy ze środy na czwartek. Jak na razie nie wiadomo, kto dopuścił się tego czynu.
- Jesteśmy zszokowani aktem wandalizmu, gdyż jako strażacka brać o każdej porze dnia i nocy na alarm zrywamy się, by ratować ludzkie życie i mienie. Jednak i tak znalazł się ktoś, kto tego nie potrafi docenić – żalą się strażacy z Królowej Górnej.
Ostatnie dni dla strażaków z Królowej Górnej były bardzo pracowite. Bardzo często – zdarzało się nawet kilka razy w ciągu dnia – wyjeżdżali do wypadków. Pomagali też mieszkańcom Librantowej zabezpieczać domy zniszczone przez trąbę powietrzną. Zawsze spieszą chętnie na ratunek potrzebującym, tym bardziej trudno im zrozumieć, dlaczego w ten sposób zostali potraktowani.
- Bardzo łatwo jest zniszczyć coś, czego nigdy samemu się nie zbudowało. Chcielibyśmy prosić o czujność i interweniowanie, gdy jesteście świadkami, jak ktoś niszczy mienie publiczne – apelują strażacy i zapowiadają, że dzisiaj zgłoszą sprawę na policję.
Przypomnijmy. Za zniszczenie bądź uszkodzenie cudzej rzeczy grozi od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia, a w przypadku przestępstwa mniejszej wagi, na sprawcę może zostać nałożona grzywna, kara ograniczenia albo pozbawienia wolności do roku. ([email protected] Fot. OSP Królowa Górna)