Nowy Sącz: powódź na ulicach. Deszcz nie przestaje padać [ZDJĘCIA] [WIDEO]
Jeszcze wczoraj ciężko było przypuszczać, że pogoda kolejny raz tak bardzo da o sobie znać mieszkańcom Nowego Sącza. Utrzymujące się od nocy intensywne opady deszczu sprawiły, że sytuacja robiła się jednak coraz trudniejsza.
Najgorzej było jednak przed południem. Miasto zostało całkowicie sparaliżowane. Na skrzyżowaniu ulicy Nawojowskiej z Kolejową wody było tak dużo, że przejazd był wykluczony. Samochody próbowały zawracać, przez co tworzyło się ogromne zamieszanie. Po chwili ruchem zaczęła kierować policja. Korki były ogromne, tworzyły się już od ulicy Traugutta.
Pod wiaduktem na Nawojowskiej woda była tak głęboka, że niczym morskie fale obijała jego mury. Podobnie było na Zielonej. Tutaj droga pod wiaduktem zamieniła się w basen. Kierowcy zmuszeni byli zawrócić.
Sznur samochodów stworzył się na Alejach Piłsudskiego. Korek rozpoczynał się pod kościołem w Zawadzie i kończył przy „dzikim rondzie”. Ulicą płynęło mnóstwo wody. Przejazd był jednak możliwy. Również na Konarskiego i Królowej Jadwigi woda wychodziła ze studzienek. Ruch odbywał się w bardzo wolnym tempie.
Chwilowo zakorkowana była też ulica Długosza. Poruszanie się po mieście było przed południem wręcz niemożliwe. Sytuacja powoli się jednak stabilizuje. ([email protected], fot.: Mateusz Pogwizd)