Mówią to o ostatnich latach w Nowym Sączu. Mijająca kadencja pod lupą mieszkańców [WIDEO]

Niektórzy uważają, że Nowy Sącz został zadłużony, inni z kolei chwalą za mnogość inwestycji. Końcówka kadencji samorządowej jest dobrym czasem na podsumowania. O ocenę ostatnich lat poprosiliśmy mieszkańców w naszej sondzie ulicznej.

Wybory samorządowe coraz bliżej

Za równe trzy tygodnie udamy się do urn wyborczych. Wybierać będziemy prezydentów/burmistrzów/wójtów oraz przedstawicieli do rad. Przypomnijmy, że w Nowym Sączu o najważniejszy urząd walczy: Ryszard Nowak, Ludomir Handzel, Iwona Mularczyk, Ryszard Wilk i Małgorzata Belska.

Kończąca się kadencja trwała bardzo długo, bo aż pięć i pół roku. Z czego najbardziej mieszkańcy zapamiętają ten czas? Jakie były największe plusy i minusy? Zapytaliśmy ich o to podczas sondy ulicznej.

Mieszkańcy Nowego Sącza o mijającej kadencji

- Jakieś inwestycje drogowe są porobione. Największa mina jest jednak ze stadionem. Coś tam się teraz niby ruszyło, ale to jeden z głównych problemów tej kadencji - mówi nasz rozmówca.

- Ciężko powiedzieć. Coś się działo w Sączu, więc chyba nie było źle - dodaje kolejny. - Minusem jest na pewno to, że miasto zostało zadłużone. Plusów jest jednak bardzo dużo - przekonuje inny z mieszkańców.

Wszystkie wypowiedzi znajdują się w materiale filmowym. ([email protected], wideo: GN)

Skomentuj