Ktoś ma problem z alkoholem w Nowym Sączu? Mieszkańcy dają rozwiązanie [WIDEO]

Zakaz sprzedaży alkoholu nocą cały czas obowiązuje w Nowym Sączu. Czy przyzwyczailiśmy się już do niego? Niestety, wciąż odzywają się żądania, by wódę można było sprzedawać przez całą dobę. Zapytaliśmy sądeczan czy popierają zakaz sprzedaży alkoholu. Odpowiedzi były bardzo różne.

Od października 2018 roku obowiązuje w Nowym Sączu nocna prohibicja. Od godziny 22, do 6 rano nie jest możliwe kupienie na terenie miasta alkoholu. Można to jednak zrobić w okolicznych miejscowościach, co sprawia, że tamtejsze sklepy czy stacje benzynowe ,mają w tym czasie bardzo często dodatkowych klientów.

Nie brakuje głosów krytyki wobec ciągłego utrzymywania prohibicji. Z drugiej strony, wiele osób uważa, że była ona bardzo dobrym pomysłem, który należy kontynuować. Podczas naszej sondy ulicznej zapytaliśmy napotkanych sądeczan, co o tym wszystkim myślą.

- Kto ma pieniążki, to może sobie kupić piwo w dzień. Nie musi tego robić po godzinie 22. Jak najbardziej popieram ten zakaz – mówi sądeczanin. – Popieram zakaz, bo jest czas żeby kupić alkohol wcześniej – uważa kobieta. – Prohibicja, to absurd totalny. Ludzie są wolni i to oni powinni sami decydować, kiedy kupić alkohol, a nie jakiś urzędnik z miasta – twierdzi nasz kolejny rozmówca.

Wszystkie wypowiedzi znajdziecie w materiale filmowym. ([email protected], wideo: Rafał Gajewski, montaż: Mateusz Pogwizd)

Skomentuj