Kto zniewalał i kto był zniewalany. Pasjonująca rozmowa o czasach PRL-u z wicemarszałkiem Ryszardem Terleckim [FILM]
W 2018 roku ukazał się pierwszy numer Kwartalnika „Sądeczanin HISTORIA”. Od tego czasu wiedzę historyczną popularyzuje w Nowym Sączu i regionie zespół młodych historyków, archiwistów, etnografów. Profesor Ryszard Terlecki, który sam jest historykiem, nauczycielem akademickim, dziennikarzem i politykiem tylko przyklasnął tej inicjatywie propagującej wiedzę historyczną wśród mieszkańców regionu i sam w niezwykle interesującej rozmowie z Zygmuntem Berdychowskim odwołał się do Polski w czasach PRL.
Kanwą tej rozmowy były książki historyczne, napisane przez pana profesora między innymi: „Polska w niewoli” czy „Historia Bezpieki”.
Dlaczego zdecydował się Pan na taki tytuł „Polska w niewoli”? - dociekał Zygmunt Berdychowski. I zaznaczył, że polskie społeczeństwo jest tym, które pożegnało się z PRL-em.
Ci, którzy w tamtych czasach odbudowywali nasz kraj po II wojnie światowej są przekonani o tym, że w swoim życiu zrobili wszystko, aby służyć Polsce – zauważył Berdychowski.
- Pytanie jest proste i trudne – zaczął prof. Terlecki. – Dlaczego? Dlatego, że dziś patrzymy trochę z innej perspektywy na historię PRL – u, na historię systemu komunistycznego. Patrzymy też inaczej niż w latach 90 – tych. Wtedy wychodziliśmy z okresu, który jakoś był możliwy do zaakceptowania. Z perspektywy czasu widać było jednak te elementy zależności od Sowietów, które obowiązywały w PRL-u, od samego początku do końca. I to kwalifikuje się właśnie na taki tytuł.
Jak zaznaczył prof. Terlecki, historię okresu powojennego można podzielić na trzy okresy. Pierwszy to okres stalinowski (trwał do 1954 roku). Jego zdaniem była to w gruncie rzeczy okupacja Polski. Nasz kraj nie był w żaden sposób samodzielny.
- W 1956 roku z lotniska na Okęciu odlatywały samoloty z generałami, ministrami, dyrektorami, urzędnikami sowieckimi, którzy pracowali w naszym kraju i pilnowali tego, co dzieje się w Polsce – dodał. – Po 1956 roku Polska zmieniła się. Co się zmieniło? Po pierwsze uzyskała trochę więcej autonomii. Nie było tak, że wszystko trzeba było uzgadniać w Moskwie. Pewne decyzje władze lokalne mogły podejmować samodzielnie, nawet porozumieniu z Moskwą. To trwało mniej więcej do końca lat 70 – tych. Potem nastąpił okres dekadencji systemu, ale w gestii Moskwy od 1944 do 1989 roku były nadal wojsko oraz gospodarka (ciężki przemysł) oraz polityka zagraniczna.
Czytaj dalej - TUTAJ