Starostwo w gotowości! Czy Kaczyński i Szydło przyjadą w piątek do Sącza?
Kiedy w poniedziałek próbowaliśmy dowiedzieć się, kto ważny przyjedzie w piątek na sesję „w powiecie”, to służby prasowe starostwa nabrały wody w usta. Senator Stanisław Kogut, spiritus movens wszystkich wizyt polityków PiS w regionie, również udawał, że o niczym nie wie, choć przeważnie ma dużo do powiedzenia.
Ustaliliśmy, że funkcjonariusze Biura Ochrony Rządu zapowiedzieli się na piątkowy poranek, aby sprawdzić salę obrad i przyległe pomieszczenia. To znak, że ważni goście z Warszawy zamierzają przyjechać, jednak - jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie - wizyta Jarosława Kaczyńskiego i Beata Szydło stoi pod dużym znakiem zapytania. Co do Mariusza Błaszczaka - raczej nie zawiedzie. Minister ma przywieźć do Sącza szefa służby celnej, co już wcześniej ogłoszono, a ma związek z akcją protestacyjną celników.
- Mamy nadzieję, że premier Szydło i prezes Kaczyński przyjadą odebrać odznaczenie, ale kancelaria szefowej rządu i współpracownicy prezesa nie potwierdzili jeszcze ich obecności. Wiadomo, mają masę sprawna głowie, czekamy, pelna mobilizacja – mówił we wtorek wieczór człowiek z bliskiego otoczenia starosty Marka Pławiaka (zastrzegł sobie anonimowość).
Czym zasłużyli się dla Sądecczyzny?
Uzasadnienie uchwał o przyznaniu sądeckich orderów dla prezesa Kaczyńskiego, premier Szydło i ministra Błaszczaka, gdyby zmienić czas teraźniejszy na przeszły, brzmiałyby jak mowy pogrzebowe. W słowach pełnych patosu i przymiotników nakreślono ich drogę życiową, a na koniec podkreślono ich szczególne zasługi dla powrotu Karpackiego Oddziału Straży Granicznej do Nowego Sącza, choć wskazano też na inne dokonania, za które Sądeczanie winni im są wdzięczność.
W przypadki szefowej rządu tak to ujęto:
„Rządy Pani Premier RP Beaty Szydło dla wszystkich Polaków – w tym także dla Sądeczan – stanowią szereg zmian na lepsze. To polityka zrozumienia, wzajemności, tworzona z myślą o obywatelach i dla obywateli. Szacunek dla godności człowieka to priorytetowy kierunek działań Pani Premier, traktując ochronę tej godności, jako nadrzędny obowiązek i uzasadnienie istnienia wspólnoty społecznej” .
Przy Jarosławie Kaczyńskim napisano: „Ziemi Sądecka jest niezwykle bliska jego sercu – chętnie odwiedza ją zarówno służbowo, jak i prywatnie, przemierzając górskie szlaki. Cieszy się wielkim zaufaniem Sądeczan, o czym świadczy bardzo wysokie poparcie Prawa i sprawiedliwości w tym regionie. Jarosław Kaczyński nade wszystko stawia poszanowanie dla godności i praw człowieka. Jako lider obozu rządzącego współuczestniczy we wszystkich ważnych decyzjach stanowiących o przyszłości całego kraju, w tym także Ziemi Sądeckiej.”
Oni będą na pewno
Poza trójką polityków z Warszawy odznakę honorową „Zasłużony dla Ziemi Sądeckiej” mają odebrać i oni nie zawiodą:
Krystyna Dulak - długoletnia tancerka i opiekunka strojów Regionalnego Zespołu „Dolina Popradu” w Piwnicznej-Zdroju;
Józef Kalisz – b. długoletni dyrygent orkiestry dętej w Mystkowie;
Wojciech Lasyk - wiceprezes Stowarzyszenia na Rzecz Osób Niepełnosprawnych „Gniazdo” w Starym Sączu);
prof. Stanisław Majewski – „legenda sądeckiej stomatologii”, rodem z Woli Piskulinej;
ks. Paweł Stabach – proboszcz parafii św. Józefa w Muszynie, budowniczy Muszyńskich Ogrodów Biblijnych;
Stanisław Wolak – dyrygent Chóru im. Jana Pawła II w parafii Najśw. Serca Pana Jezusa w Nowym Sączu;
Adam Sobczyk, prezes PTTT Oddział „Beskid” w Nowym Sączu;
Marek Zięba – prezes Starosądeckiego Stowarzyszenia Miłośników Kultury i Tradycji „Malowana Skrzynia” .
(HSZ), fot. archiwum Sądeczanina