Srogi bat na początkujących kierowców. Zdasz egzamin teraz, albo będziesz mieć pod górkę

Po nowym roku, nawet jeśli dostaną „prawko” i tak będą musieli  przejść tu obowiązkowe szkolenia, a na drodze, jako nowicjuszy, będą ich obowiązywać znacznie surowsze przepisy. Od stycznia, już po raz kolejny w ostatnich latach, zmienią się przepisy dotyczące prawa jazdy. Tym razem czeka ich jednak prawdziwa rewolucja, bo „świeży” kierowca będzie traktowany na specjalnych warunkach.

Najpierw trzeba będzie zdać egzamin na prawo jazdy w części teoretycznej i praktycznej i to jedyne, co się nie zmieni.

- Między 4 a 8 miesiącem, od dnia zdania egzaminu, będzie trzeba odbyć szkolenie i zdobyć zaświadczenie ukończenia kursu w zakresie bezpieczeństwa ruchu drogowego i zagrożen w ruch udrogowym. Dwie godziny takiego kursu będzie można odbyć u nas – mówi Waldemar Olszynski, dyrektor sądeckiego MORD.

MORD w Nowym Sączu nie dość, że podzielił się zadaniami z Nowym Targiem (otworzył tam filię ) to jeszcze będzie musiał zmierzyć się z malejącą liczbą  przystępujących do egzaminu na prawo jazdy. - Na razie chętnych jest  naprawdę poro, ale sądzę, że to z powodu planowanych od stycznia zmian. Każdy chce przed nimi zdążyć i zdawać na starych zasadach. Nie da się jednak ukryć, że, choćby z powodu, niżu demograficznego czeka nas sytuacja, w której osób chcących przystąpić do egzaminu będzie coraz mniej – dodaje dyrektor.

To jeszcze nie koniec zmian. Po nowym roku świeżo upieczony kierowca do 8 miesiąca będzie mógł poruszać się jedynie pojazdem oznakowanym nalepką, zielonego listka (liść klonowy na białym tle). Nie będzie też mógł w ty okresie pracować jako kierowca a nawet wykonywać działalności gospodarczej, polegającej na kierowaniu pojazdem określonym dla prawa jazdy kategorii B.

Tuż po egzaminie będzie też trzeba jeździć wolniej, niż nieco bardziej doświadczeni kierowcy: 50 km/h w obszarze zabudowanym, 80 km/h poza nim oraz 100 km/h na drogach ekspresowych i autostradach. Nowi kierowcy, którzy tym w okresie próbnym popełnią dwa wykroczenia przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji, będą musiały odbyć dodatkowy kurs reedukacyjny. Trzecie wykroczenie to już groźba utraty uprawnień.

Jak uniknąć tych obostrzeń? Zdobyć prawo jazdy już teraz, bo nowe przepisy nie będą obowiązywać „wstecz”. Dlatego MORD w Nowym Sączu  jest teraz tak oblężony. Czas oczekiwania na egzamin wydłużył sie już nawet do trzech tygodni.

- Za każdym razem wprowdzenie nowych zasad egzaminowania i otrzymania prawajazdy sprawie, że mamy takie falowe i nagłę wzrosty liczby chcących przystapić do egzaminu – przyznaje dyrektor MORD.

BOS

Fot: BOS