To nie akt rasizmu tylko wybryk chuligański

Celem posiedzenia Powiatowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego w poszerzonym składzie było omówienie oraz podjęcie działań mających na celu poprawę bezpieczeństwa, jak również przestrzeganie prawa przez mieszkańców powiatu limanowskiego ze szczególnym zwróceniem uwagi na mniejszości narodowe zamieszkujące  Powiat Limanowski.

Jan Puchała, starosta limanowski,  zwrócił się do przedstawicieli służb, policji oraz prokuratury o wypracowanie wspólnych metod postępowania, aby w ten sposób uniknąć sytuacji konfliktowych, które mają bezpośredni wpływ na poziom bezpieczeństwa obywateli zamieszkujących Powiat Limanowski.

Stanowisko organów ścigania zarówno policji jak również prokuratury jest jedno, że nie będzie pobłażania w przypadku naruszania elementarnych zasad współżycia społecznego oraz łamania przepisów prawa przez wszystkich mieszkańców bez względu na przynależność etniczną. Prawo zawsze jest prawem i każde naruszenie będzie piętnowane „nie będzie zgody ze strony prokuratury, aby ktoś pod hasłem, że jestem Romem, jestem prześladowany dopuszczał się przestępstwa. Prokuratura nie będzie wybiórczo stosowała prawa do mniejszości narodowych a innych w stosunku do pozostałej części społeczeństwa”

Niedopuszczalne są również sytuacje, aby interweniujące pojazdy policji i straży pożarnej były obrzucane kamieniami, jak miało to miejsce na osiedlu Romskim w miejscowości Koszary. Dlatego też należy dołożyć wszelkich starań, aby asymilacja tych społeczności następowała w sposób bezkonfliktowy i zgodny z prawem.

Jak wskazywano podczas spotkania, nie jest prawdą, jak to w ostatnim czasie opisywały  media, że na terenie powiatu limanowskiego dochodzi do dyskryminacji mniejszości narodowych. Jak w każdym społeczeństwie zdarzają się takie przypadki i jest to zwykły wybryk  chuligański, którego dopuściła się nieliczna grupa osób,  podejmująca działania niezgodne z przepisami prawa.

Potwierdza to opisywana sytuacja pomalowania i dewastacji budynków zamieszkałych przez Romów na ul. Piłsudskiego i Słonecznej. To nie rasizm, czy dyskryminacja mniejszości narodowych a chuligański wybryk - podkreślano. Jednak jest to sprawa rozwojowa. Policja prowadzi postępowanie w tej sprawie, winni tego zdarzenia zostaną ukarani. 

Przyjęte deklaracje ze strony przedstawicieli rodzin Romskich mają doprowadzić do szerszej współpracy z samorządami. To pozwoli uniknąć sytuacji związanych także z samowolami budowlanymi na osiedlu w Koszarach, które zagrażają zdrowiu i życiu mieszkających tam rodzin.

Starosta limanowski zobowiązał się, że wystąpi do wojewody małopolskiego z wnioskiem o wyasygnowanie środków na poprawę bezpieczeństwa mieszkańców osiedla w Koszarach i na ul. Słonecznej, Wąskiej i Piłsudskiego  w Limanowej poprzez monitorowanie oraz rozwiązanie problemu samowoli budowlanych.  To wymaga ścisłej współpracy ze strony samorządów, służb i instytucji do tego uprawnionych, ale przede wszystkim współpracy ze strony mniejszości narodowych, a nie izolowania się od miejscowej społeczności.

Powiatowy Zespół Zarządzania Kryzysowego uzgodnił konkluzję, że to zdarzenie, niesłusznie zostało zakwalifikowane jako czyn o charakterze rasistowskim. Był to wybryk chuligański, dlatego nie można oskarżać mieszkańców Powiatu Limanowskiego o akty przemocy na tle rasistowskim.

(opr.jg) źródło: SP w Limanowej