Dunajec zatrzymał się skuty lodem. Będzie z tego powódź? [ZDJĘCIA]
Dlaczego? Bo każda rzeka ma swoją charakterystykę a i trzeba mieć dokładne dane: o grubości lodowej pokrywy, o temperaturze obecnej i dynamice jej zmiany w ciągu najbliższych dni. Do tego trzeba jeszcze wiedzieć jak sytuacja będzie wyglądać w górach pokrytych śniegiem, ile wody z roztopów wjedzie do rzek w tym samym czasie bezpośrednio lub za pośrednictwem dopływów, mniejszych potoków.
Zobacz też: Będzie szklanka na drogach i chodnikach
Jak komentuje - z wielką ostrożnością - Marek Bodziony z Instytutu Inżynierii i Gospodarki Wodnej - teraz wzrost temperatury jest w miarę łagodny a tym samym takie powinny być roztopy. By kra się spiętrzyła i zatrzymała na przykład na mostach zjawisko musiałby nastąpić bardzo gwałtownie. Mimo to Bodziony odsyła nas do Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej, gdzie nasze rzeki znają najlepiej.
- Roztopów nie ma. W górach, gdzie śniegu jest dużo temperatura jest cały czas bliska zera. Na razie nie ma najmniejszego ryzyka powodzi – usłyszeliśmy w sądeckim oddziale RZGW.
ES [email protected] Fot.: KS