Chwalą się ilością zabitych lisów w Korzennej
W zorganizowanym po raz pierwszy „Gminnym Polowaniu na Drapieżniki", bo tak swoją akcję nazwali myśliwi, zastrzelono dwadzieścia cztery lisy.
- Populacja lisów jest zdecydowanie zbyt duża. Z uwagi na regularnie prowadzone szczepienia ochronne zwierzęta te nie mają naturalnego wroga, jakim była wścieklizna. Rozrost populacji lisów sprawił, że na wyginięciu są zające, kuropatwy i bażanty - tłumaczy Roman Graj z Okręgowej Rady Łowieckiej w Nowym Sączu.
Wydarzenie nie ograniczyło się jedynie do polowania. Starosta nowosądecki Marek Pławiak reprezentowany na zakończeniu polowania przez radnego Franciszka Kantora ufundował 35 sztuk bażantów do wypuszczenia w ramach wsiedlenia na terenie naszej gminy - donosi gminny portal korzenna.pl
Akcję zorganizowały koła łowieckie “Lis” w Korzennej, “Rogacz”, “Żbik” oraz “Szarak” z Nowego Sącza przy współpracy Gminą Korzenną, Nadleśnictwem Stary Sącz, a także okręgowy zarząd Polskiego Związku Łowieckiego w Nowym Sączu.
(mika)
Fot. korzenna.pl