Jedni grają, inni decydują. Gorąco wokół werdyktu sądeckich władz piłkarskich

Duże zamieszanie powstało w sądeckich niższych ligach. W związku z reorganizacją rozgrywek szansę awansu uzyskało więcej drużyn. Tak się przynajmniej początkowo wydawało. Ostateczne ustalenia wyglądają jednak zupełnie inaczej niż te wcześniejsze.

Jak pisaliśmy TUTAJ, wszystko zmieniło się na piątkowym zebraniu klubów. W związku z tym, że ich przedstawiciele nie chcieli, aby A-klasa liczyła 17 drużyn, w głosowaniu zwyciężyła opcja 14-zespołowa. Ucierpiały na tym drużyny Zawady Nowy Sącz i LKS Świniarska, które według wcześniejszych komunikatów miały grać w A-klasie (były ujęte również w terminarzu).

Awansu w takim przypadku nie uzyskałyby także rezerwy Barciczanki. Prezesem tego klubu jest Paweł Cieślicki, będący jednocześnie szefem MZPN podokręgu Nowy Sącz. Nie brakuje głosów, że to właśnie o ten klub toczyła się cała rozgrywka.

Prezes Paweł Cieślicki przekonuje, że podczas głosowania kluby miały do wyboru trzy warianty. – Mogły głosować na 14, 16 lub 17 drużyn w A-klasie. Każda drużyna mogła wybrać ten, który chciała. Wygrała ta pierwsza opcja, za czym opowiedziało się 12 klubów. W zamian za to, dwie drużyny będą awansowały w przyszłym sezonie z B-klasy – mówi prezes Cieślicki w rozmowie z „Sądeczaninem”.

Na stronie sądeckiego podokręgu piłki nożnej ukazała się już oficjalna decyzja, mówiąca o tym, że zgodnie z uchwałą, A-klasa będzie liczyła w nowym sezonie 14 drużyn (po raz ostatni było ich tak niewiele na tym poziomie w sezonie 2006/7), a B-klasa – 12.

Skontaktowaliśmy się również z kilkoma klubami. Ich przedstawiciele, którzy brali w piątkowym zebraniu twierdzą, że głosować mogli tylko na opcje dwie opcje – 14 i 17 zespołową. Wariant z 16 drużynami nie wchodził w grę, a miał być przez nich najbardziej popierany. Dodajmy, że w takim przypadku z B-klasy awans uzyskałyby tylko 3 drużyny. Według tabeli byłaby to ULKS Przydonica, Zawada, i Świniarsko. Z tego grona wypadłaby wówczas najprawdopodobniej… Barciczanka II, która zajęła 4. miejsce.

- Wariant 16-zespołowy nie został w ogóle poddany pod głosowanie. Kluby tego chciały, ale prezes powiedział, że będzie 17 albo 14. To co się stało jest ogromnym skandalem. Wcześniej wychodziły oficjalne decyzje, że jesteśmy w A-klasie, świętowaliśmy, dostępny był już nawet terminarz. Dla niektórych nie liczy się jednak nic, poza własnym interesem – mówi Kamil Wójs, prezes LKS Zawady Nowy Sącz.

- Przez właśnie takie działania rozpadają się kluby, a zawodnicy tracą motywację do sportu. Po co grać, skoro na końcu i tak decyzja, podjęta w kilka chwil, niszczy wysiłek budowany przez miesiące – dodaje prezes Zawady.

14 zespołowa A-klasa oznacza, że na nic zdały się wcześniejsze komunikaty sądeckiego podokręgu MPZN, mówiące o tym, że z B-klasy awansuje większa ilość klubów. Ich radość została brutalnie przerwana. Pytanie czy właśnie w ten sposób powinno się to odbywać? Czekamy na Wasze opinie na temat całej sytuacji. ([email protected], fot.: LKS Zawada Nowy Sącz)