Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 4 maja. Imieniny: Floriana, Michała, Moniki
19/06/2018 - 15:55

To szczepionkowy terror wepchnął rodziców w ramiona znachora z Nowego Sącza?

Szczepienia: czy polskie dzieci są bezpieczne? Próba odpowiedzi na to właśnie pytanie doprowadziła do powstania Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Wiedzy o Szczepieniach „STOP NOP”. To ono reprezentuje poszkodowanych pacjentów w dyskusji nad tak ważnym społecznie tematem dotyczącym zdrowia wszystkich Polaków i ma pomysły na rozwiązanie wielu problemów oraz argumenty przemawiające za palącą potrzebą zmian.
  • Dlaczego trzynaście przypadków zgonów zarejestrowanych przez Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych i Biobójczych w ciągu ostatnich dziesięciu lat bezpośrednio po szczepieniu nie trafiło do bazy NOP? Według informacji udzielonych przez urząd były to m.in:
     
  • Zgon ok. 10 godzin po podaniu szczepionki. 
     
  • Zgon z powodu perforacji przewodu pokarmowego - wcześniak (34 tydzień ciąży), matka uzależniona od Metadonu, nosicielka HCV. Urodzony w stanie zamartwicy urodzeniowej, niedokrwistością, małopłytkowością, konfliktem serologicznym, samoistną perforacją przewodu pokarmowego, niedrożnością pokarmową, lewostronnym krwawieniem dokomorowym - niepokój, poszarzenie skóry, krzyk, postępująca bladość, wyostrzone rysy, brzuch napięty bolesny bez perystaltyki (Dlaczego dziecko w takim stanie zostało zaszczepione?)
     
  • Zgon. W wyniku przeprowadzonej sekcji zwłok ustalono przyczynę śmierci dziecka - była to niewydolność krążeniowo-oddechowa powstała w przebiegu zapalenia płuc, z dołączeniem się nieżytu błony śluzowej jelita, z wystąpieniem biegunki. Zgon dziecka według opinii biegłego z Zakładu Medycyny Sądowej Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego nastąpił z przyczyn chorobowych. 

Na pytanie o przekazywanie działań niepożądanych do bazy niepożądanych odczynów poszczepiennych URPL informuje, że „Urząd nie posiada kompetencji do kwalifikacji działania niepożądanego szczepionki jako niepożądanego odczynu poszczepiennego, z czego wynika brak możliwości zgłaszania działania niepożądanego szczepionki do bazy niepożądanych odczynów poszczepiennych. Jest rozwiązanie.  

Należy zatem zmienić definicję oraz tryb zgłaszania NOP dając możliwość przekazywania zgłoszeń między urzędami, a tym samym pacjentom. To najprostszy sposób na realizację jednego z głównych postulatów wysuwanych od 7 lat przez Stowarzyszenie STOP NOP.   

Pod petycjami STOP NOP od 2011 roku złożono prawie 90 tysięcy podpisów! Poszkodowani obywatele spodziewają się zmiany dziurawego systemu (nie)rejestracji powikłań poszczepiennych, utworzenia systemu odszkodowań, zniesienia terroru i sankcji, wprowadzenia kontroli nad konfliktem interesów ekspertów decydujących o kalendarzu szczepień.  

Milczenie dobiegło końca 

Czytając projekt zmiany ustawy o chorobach zakaźnych, którego założenia umieszczono w zeszłym roku na stronie biuletynu informacji publicznej Rady Ministrów dowiadujemy się, że nic z tych rzeczy. "Planowane zmiany obejmują (...) uporządkowanie nadzoru nad wykonywaniem obowiązkowych szczepień ochronnych, w tym nadzoru nad osobami uchylającymi się od szczepień. (...)”.   

W czym jesteśmy gorsi od rodziców na Zachodzie? Jak długo w milczeniu pozwolimy na siebie kierować agresję społeczeństwa, która jest skutkiem fałszywych, medialnych epidemii np. ostatnio odry? Uzyskałam przecież informacje od konsultant ds. epidemiologii, że wszystkie zachorowania na odrę z zeszłego roku dotyczyły Czeczeńców…  

To milczenie dobiegło końca, bo 3 czerwca wyszliśmy na ulice Warszawy zapraszając do protestu przeciw przymusowi szczepień również inne kraje. Ten dzień to również Międzynarodowy Dzień Świadomości Uszkodzeń Poszczepiennych.  

To przez ten terror rodzice są zmuszeni uciekać przed przychodniami i ukrywać dzieci przed systemem, co łamie też ich konstytucyjne prawo do bezpłatnej opieki medycznej. To przez grzywny i poniżanie na każdym kroku coraz częściej uciekają z kraju albo nie chcą się decydować na kolejne dzieci. To takie traktowanie wepchnęło dziecko rodziców spod Nowego Sącza w ramiona „znachora”. 

Czy tak daleko polskim ministrom (łac. sługom) do duńskiej minister zdrowia, która ucięła dyskusję o pomyśle wprowadzenia przymusu szczepień, apelując o prowadzenie debaty i edukacji? A przede wszystkim powinno to być przeprowadzenie uczciwych, długoterminowych badań bezpieczeństwa programu  szczepień w porównaniu do grupy nieszczepionych.  

Justyna Socha  

W październikowym numerze miesięcznika 'Sądeczanin" na temat szczepionek znajdziesz też wiele innych materiałów:
 

Czy powinniśmy żadać od lekarzy oświadczeń o bezpieczeństwie szczepienia? Lista aktualnych szczepień obowiązkowych Jak bronić się przed grzywną w razie odmowy szczepienia Szczepić, czy nie szczepić? Co na to lekarz






Dziękujemy za przesłanie błędu