Kamil Słaby przeniósł się z Niecieczy do Katowic. Transfer na ostatnią chwilę
W rundzie jesiennej 24-latek z Nowego Sącza miał sporo problemów z różnymi urazami, stąd wystąpił jedynie w 9 meczach ekstraklasy, w których zdobył 1 gola. Po tak trudnym okresie, powrót do formy, a zarazem wywalczenie miejsca w składzie może być trudne, bo Bruk-Bet broni się przed spadkiem.
Słaby jest takim zawodnikiem, jakiego w „GieKSie” szukali. - Cały czas szukaliśmy ciekawych rozwiązań dla GKS-u Katowice i monitorowaliśmy rynek w poszukiwaniu wzmocnień. Kamil w poprzednim sezonie był wyróżniającym się obrońcą Nice 1 Ligi i na pewno wzmocni rywalizację na lewej stronie. Cechuje się również dobrymi statystykami w grze ofensywnej. Mamy nadzieję, że jego umiejętności i doświadczenie w walce o awans będą bardzo pomocne w nadchodzącej rundzie wiosennej - mówi Tadeusz Bartnik, dyrektor sportowy.
- Myślę, że nikt nie musiał mnie przekonywać do tego transferu, zawsze lubiłem przyjeżdżać i grać w Katowicach. Na meczach jest świetna otoczka, zaangażowani kibice i bardzo mi się to podobało, do tego ambitna drużyna, jak również ambitne cele, dlatego tutaj jestem - skomentował Kamil Słaby.
MŚ ([email protected]). Fot. GKS Katowice