Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 26 kwietnia. Imieniny: Marii, Marzeny, Ryszarda
30/06/2022 - 12:05

Wykonywał swoją pracę, wtedy to zobaczył. Na miejsce od razu przyjechała policja

Kolejny raz w naszym regionie został odnaleziony niewybuch. Tym razem odkrył go we Florynce pracownik firmy budowlanej. Pod wskazany adres udali się najpierw policjanci, a następnie saperzy, dzięki czemu wszystko dobrze się skończyło.

Minęło już bardzo dużo czasu od konfliktów zbrojnych, które odbywały się na naszym terenie. Mimo tego, co jakiś czas słyszymy o odnalezieniu kolejnych niewybuchów. Nie tak dawno mieliśmy z taką sytuacją do czynienia w Dąbrowej. Teraz powtórzyło się to we Florynce.

We wtorek (28 czerwca) policjanci zostali poinformowani, że pracownik firmy budowlanej znalazł tam pocisk. A wszystko podczas wykonywania prac ziemnych. Jak się okazało, miał około 30 cm. Został bardzo szybko sprawdzony przez sądeckich funkcjonariuszy z grupy rozpoznania minersko-pirotechnicznego. Ci przekazali, że miał to być moździerz pochodzący najprawdopodobniej z czasów II wojny światowej.

- Następnego dnia na miejsce przybyła załoga 16. Batalionu Powietrznodesantowego z Krakowa. Sprawdziła niewypał, zabezpieczyła go w pojeździe pirotechnicznym i zabrała do neutralizacji – informuje sądecka komenda.

Policjanci przypominają, że niewybuchy, mimo wielu lat spędzonych w ziemi są bardzo niebezpieczne. Nigdy nie powinniśmy ich dotykać, ani przenosić, bo grozi to śmiercią. Od razu w takiej sytuacji należy powiadomić służby, które zabezpieczą miejsce do czasu przyjazdu patrolu saperskiego. ([email protected], fot.: KMP Nowy Sącz, Zdjęcie ilustracyjne - ikona)







Dziękujemy za przesłanie błędu