Wyglądało groźnie. Cysterna z paliwem zawisła na skarpie [ZDJĘCIA]

Kierujący samochodem ciężarowym mieszkaniec Chełmca, wpadł w poślizg i stracił kontrolę nad pojazdem. Ciężarówka uderzyła w bariery i zawisła na skarpie. Niewiele brakowało, a przewróciłaby się na bok do rowu. Choć całe zdarzenie wyglądało bardzo groźnie, na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało.

Piątek rozpoczął się niebezpiecznie nie tylko na sądeckich, ale również na gorlickich drogach. Wcześnie rano, około godziny piątej trzydzieści, na drodze krajowej 28 w Szymbarku doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia.

- Mieszkaniec Chełmca kierujący cysterną przewożącą paliwo, na śliskiej nawierzchni najechał na plamę ropopochodną, stracił kontrolę nad samochodem, zjechał z drogi i zawisł na barierach energochłonnych - powiedział portalowi "Sądeczanin" podkom. Grzegorz Szczepanek z Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach.

Zobacz też Z ostatniej chwili: Poważny wypadek na DK-75 w Krzyżówce. Dachował samochód, trwa akcja ratunkowa

Kierowca wyszedł z tej kolizji bez szwanku i nie potrzebował pomocy medycznej. Miał sporo szczęścia, że ciężarówka nie przewróciła się na bok do rowu.

Za pomocą specjalistycznego holownika, samochód ciężarowy został wyciągnięty na jezdnię. Pojazd nie miał żadnych poważnych uszkodzeń. Zniszczone zostały bariery drogowe i latarnia uliczna. Przez jakiś czas ruch na krajówce odbywał się wahadłowo.